Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

SOR przy Kościuszki działa już miesiąc

wtorek, 21 marca 2017 11:45 / Autor: Iwona Gajewska-Wrona
SOR przy Kościuszki działa już miesiąc
SOR przy Kościuszki działa już miesiąc
Iwona Gajewska-Wrona
Iwona Gajewska-Wrona

Ponad 2 tysiące pacjentów trafiło na szpitalny oddział ratunkowy działający od miesiąca w Szpitalu Kieleckim przy ulicy Kościuszki.  Jak informuje Luiza Buras – Sokół najwięcej pacjentów trafia na SOR z bólem w klatce piersiowej, bólem brzucha, urazami ortopedycznymi, czy po zasłabnięciach. Pojawiają się także osoby w stanach bardzo ciężkich.

Dokładnie 2077 pacjentów przyjął w ciągu miesiąca szpitalny oddział ratunkowy działający przy Szpitalu Kieleckim.  - Najczęstsze przypadki, jakie trafiają na nasz SOR to bóle w klatce piersiowej, bóle brzucha, urazy ortopedyczne czy zasłabnięcia.  Pomoc otrzymało także wielu pacjentów w stanach bardzo ciężkich, z ostrymi niewydolnościami krążenia, po zatruciach lekami oraz  z ostrymi chorobami chirurgicznymi wymagającymi zabiegów w trybie pilnym – wymieniła dr Katarzyna Krzysztofowicz, ordynator SOR-u.

W ciągu pierwszego miesiąca działania oddziału pojawiło się także wielu nietrzeźwych pacjentów. – Z tymi osobami jest duży problem ponieważ często są one agresywne. Nierzadko konieczna była interwencja policji.  Niedawno pacjent pod wpływem alkoholu usiłował załatwić potrzeby fizjologiczne w trakcie badania tomografem komputerowym – powiedziała Luiza Buras – Sokół, rzecznik lecznicy.

Warto dodać, że część osób przywożonych na SOR przy Kościuszki może liczyć jedynie na diagnostykę. – Boleśnie odczuwamy brak oddziału kardiologicznego i neurologicznego. To właśnie z tego powodu po wykonaniu niezbędnych badań niektórzy pacjenci są odsyłani do innych szpitali przez co wydłuża się ich droga leczenia – powiedziała.

Robert Frańczak, wiceprezes zarządu spółki Artmedik, która prowadzi Szpital Kielecki dodaje, że  bolączką lecznicy są kwestie finansowania działalności oddziału ratunkowego. – Jest to działalność zdecydowanie deficytowa. Nie da się utrzymać SOR-u za stawkę, którą zaproponował nam Narodowy Fundusz Zdrowia – 8 tysięcy złotych za dobę, gdy tymczasem realne koszty utrzymania gotowości pracy oddziału to około 12 tysięcy złotych. Dla porównania Wojewódzki Szpital Zespolony otrzymuje ponad 20 tysięcy złotych - powiedział. Jak zapowiada, szpital będzie się starał renegocjować warunki finansowania SOR-u z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Tag: SOR szpital
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO