Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Szansa na drugie życie

poniedziałek, 26 stycznia 2015 18:56 / Autor: Robert Majchrzyk
Szansa na drugie życie
Szansa na drugie życie
Robert Majchrzyk
Robert Majchrzyk

Rocznie w Polsce udaje się znaleźć 500 dawców organów. Dużo? Może tak, ale niestety jeszcze więcej niż dawców jest biorców. Każdego roku na przeszczep czeka półtora tysiąca osób. 26 dzień stycznia, to Ogólnopolski Dzień Transplantacji. Dlaczego transplantacja i transplantologia to ważne tematy?

 

Data obchodzonego dnia transplantologii nie jest przypadkowa. Właśnie 26 stycznia 1966 roku w I Klinice Chirurgicznej Akademii Medycznej w Warszawie dokonano pierwszego udanego przeszczepu nerki. Był to wtedy 621 taki zabieg na świecie, a pierwszy miał miejsce w roku 1954. Dlaczego należy zwrócić na ten problem uwagę?

- Transplantacje, zarówno narządowe, jak i szpiku jest niezwykle ważną metodą w leczeniu osób, u których doszło do niewydolności narządowej, w przebiegu chorób takich jak miażdżyca czy uszkodzenie mięśnia sercowego albo nerek. To również niezwykle istotna metoda terapeutyczna dla osób cierpiących na nowotwory, tu mam na myśli transplantacje szpiku - mówi Kierownik Kliniki Hematologii ze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii dr n. med. Marcin Pasiarski

Szansa na drugie życie...

- Każda transplantacja, to podarowanie nowego życia dla chorego. W przypadku przeszczepu serca, czy nerek, jest to uniezależnienie się od dializoterapii, a w przypadku serca, to najzwyczajniej powrót do normalnego życia i funkcjonowania, w domu, życiu i pracy. W przypadku transplantacji szpiku to jedyny sposób na uratowanie życia, gdyż nowotwory hematologiczne, są szczególnie bezwzględne i z reguły nieleczone doprowadzają do śmierci - kontynuuje dr Marcin Pasiarski

Przede wszystkim konsekwencja

Wypełnianie deklaracji o przeznaczeniu po śmierci swoich organów dla potrzebujących, to bardzo ważna decyzja. W takim pomaganiu trzeba być jednak konsekwentnym

- Niezwykle ważne jest to, że skoro decydujemy się być dawcą szpiku, to należy liczyć się z tym, że do takiego potencjalnego dawcy ktoś kiedyś zadzwoni i ten szpik faktycznie będzie trzeba oddać. Mówię o tym nie przez przypadek. Zdarzają się takie sytuacje, w których osoba zgłosiła się do oddania komórek macierzystych, a kiedy przychodzi pora faktycznego dawstwa, rezygnuje. Jest to patologiczna i bardzo zła sytuacja. Pacjent otrzymuje informacje, że znalazł się dawca, jest to swoistego rodzaju rozbudzenie nadziei - tłumaczy dr Pasiarski

Taki brak konsekwencji to również ogromny problem dla lekarzy

- Kiedy mamy dawcę przystępujemy do odpowiedniej procedury przygotowawczej dotyczącej transplantacji. To zmiana sposobu leczenia, to podanie odpowiedniej hemoterapii. W przypadku rezygnacji dawcy, zostajemy z pacjentem w dosyć rozpaczliwej sytuacji. Dla chorego jest to straszna trauma, dla nas jako lekarzy również. Brak kontynuacji odpowiedniego leczenia, może poskutkować śmiercią pacjenta-biorcy. Warto więc w takich przypadkach konsekwentnie mówić TAK - kontynuuje dr Pasiarski

W śiętokrzyskim jest już lepiej

A ile mieszkańców naszego województwa powiedziało TAK? Jak wygląda sytuacja na niwie transplantologii w świętokrzyskim?

- Nieustannie ta sytuacja poprawia się. Niestety brak dokładnych danych nie pozwala mi w tej chwili powiedzieć dokładnie jak to wygląda, one są w tej chwili opracowywane przez POLTRANSPLANT. Już teraz jednak powiedzieć, że ilość transplantacji wzrosła. Do lidera wciąż nam wiele brakuje, ale na szarym końcu też nie jesteśmy, Na efekty, przynajmniej jeśli chodzi o dawstwo narządowe trzeba jednak czekać. No cóż, żeby ten rodzaj transplantologii istniał, potrzebne są osoby, które w takich czy innych okolicznościach straciły swoje życie, ale ich organy nadają się do pobrania. Inny przypadek to dawstwo rodzinne, przeszczepy nerek czy wątroby, ale takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko, nawet w skali całego kraju  - wyjaśnia dr Pasiarski

Jaskółka

Kiedyś jednak nasze województwo nie mogło pochwalić się wynikami na niwie transplantologii. Było znacznie gorzej. Ogromnym optymizmem napawa jednak fakt, że liczba dawców szpiku stale rośnie

- Pierwszą jaskółką zwiastująca wiosnę w dziedzinie transplantologii jest ogromnie zwiększająca się liczba dawców szpiku. Jak widać to co mówimy i promujemy na co dzień dociera do społeczeństwa, a społeczeństwo odwdzięcza się rozumieniem problemu i komórkami macierzystymi. Po prostu każdy widzi, ze swoim małym gestem i postępowaniem może wpłynąć na to, że my, lekarze, jesteśmy w stanie większą ilość ludzi uratować - mówi dr Pasiarski

Dawcą szpiku może się stać każdy z nas, wystarczy odrobina czasu i dobrej woli oraz zgłoszenie się do Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach. Dla nas to będzie chwila, a dla kogoś być może całe życie. Dawcą organów zostaje osoba, u której stwierdzona została śmierć mózgu. Zgodnie z polskim prawem, w tym momencie można pobrać organy i nie jest do tego potrzebna zgoda rodziny. Niemniej w praktyce lekarze zawsze pytają bliskich o zgodę. Deklarację mówiącą o chęci oddania po śmierci swoich organów do transplantacji można pobrać na stronie www.dawca.pl.

Już Papież Jan Paweł II podczas Kongresu Międzynarodowego Towarzystwa Transplantacyjnego, 20 czerwca 1991 roku powiedział:

„Każdy narząd przeszczepiony ma swoje źródło w decyzji o bardzo dużej wartości etycznej. To decyzja, aby zaoferować, bez oczekiwania nagrody, część własnego ciała dla zdrowia i dobrego samopoczucia innej osoby.”

Trudno za życia rozmawiać o śmierci. Jest ona jednak nieunikniona. Żeby nie była również bez sensu, warto za życia dać komuś nadzieję, na drugie życie i wypełnić deklarację...

 

 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO