Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Teatr i ulica. Podwójne upamiętnienie Stefana Karskiego?

wtorek, 09 marca 2021 12:27 / Autor: Michał Łosiak
Teatr i ulica. Podwójne upamiętnienie Stefana Karskiego?
Teatr i ulica. Podwójne upamiętnienie Stefana Karskiego?
Michał Łosiak
Michał Łosiak

Pojawiają się propozycje upamiętnienia Stefana Karskiego. Twórca kieleckiego „Kubusia” miałby zostać patronem jednej z ulic, a także samego Teatru Lalki i Aktora.

Ta ostatnia propozycja to inicjatywa dyrektora Teatru „Kubuś”, Piotra Bogusława Jędrzejczaka, który zwrócił się z tym pomysłem do kieleckich radnych.

– Stefan Karski tworzył „Kubusia” od podstaw i prowadził przez kilkanaście lat. Sama nazwa, zaczerpnięta z imienia jednego z powstańczych wozów bojowych, to też jego pomysł. Był także pedagogiem i społecznikiem. Przewodniczącym Komitetu Odbudowy Pomnika Czynu Legionowego i Pomnika Niepodległości. Pomysł obecnego dyrektora placówki jest słuszny i nie sądzę, by radni mieli jakieś wątpliwości – tłumaczy Jarosław Bukowski, przewodniczący Komisji Edukacji i Kultury. Radni zdecydują o tym podczas najbliższej sesji, 18 marca.

Z kolej Andrzej Wiatkowski ze Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Kielcach chciałby, aby Stefan Karski został patronem jednej z kieleckich ulic.

– Znany był z działalności społecznej. Z inicjatywy Stefana Karskiego powstało i zostanie zachowanie dla przyszłych pokoleń wiele trwałych obiektów pamięci narodowej; organizował też uroczystości patriotyczno-religijne, obchody świąt państwowych i rocznic narodowych, spotkania literacko-muzyczne poświęcone pamięci wybitnych rodaków, kwesty dla ratowania zabytkowych nagrobków na kieleckim Cmentarzu Starym. Przywracał więź Macierzy z rodakami zza wschodniej granicy, roztoczał nad nimi opiekę – zwłaszcza nad młodym pokoleniem. Organizował kolonie letnie, obozy, wycieczeki, opiekował się studentami, prowadził działalność kulturalną wśród młodzieży, pomoc charytatywną najuboższym rodzinom polskim na Wschodzie. Nigdy się nie poddawał w czynieniu dobra – podkreśla Andrzej Wiatkowski.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO