Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Wodociągi Kieleckie ostrzegają: picie wody z "uzdrawiających" źródełek może być szkodliwe!

środa, 14 kwietnia 2021 11:33 / Autor: Adrianna Linertowicz
Wodociągi Kieleckie ostrzegają: picie wody z "uzdrawiających" źródełek może być szkodliwe!
Wodociągi Kieleckie ostrzegają: picie wody z "uzdrawiających" źródełek może być szkodliwe!
Adrianna Linertowicz
Adrianna Linertowicz

"Nie ma żadnych naukowych dowodów na ozdrowieńcze właściwości źródełek", przestrzega Małgorzata Młynik, specjalista do spraw gospodarki wodno-ściekowej. Eksperci twierdzą, że picie wody bezpośrednio z tzw. uzdrawiających źródeł może okazać się bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia!

Okazuje się, że nawet sama nazwa "źródełko" jest myląca.

– Tak zwane "źródełka" to po prostu powierzchniowe cieki wodne, które są bardzo podatne na zanieczyszczenia chemiczne, a przede wszystkim na zanieczyszczenia mikrobiologiczne. Istnieje bardzo duże ryzyko, że woda z każdego takiego źródła będzie niezdatna do spożycia – informuje Małgorzata Młynik.

– Wodociągi nie mają w obowiązku badania takich źródeł, zrobiliśmy to jednak na wyraźną prośbę mieszkańców regionu i przebadaliśmy wszystkie, o których wiedzieliśmy. Przeprowadzone przez nas badania wykazały przekroczenia w zakresie mikrobiologicznym. Stwierdzono przekroczenia parametrów fizykochemicznych, takich jak mangan, żelazo, czy azotany, a także obecność bakterii Escherichii coli, enterokoków kałowych i bakterii grupy coli – wymienia Małgorzata Młynik.

Bakterie te, po dostaniu się do organizmu człowieka, mogą wywołać zakażenie układu moczowego, zapalenie opon mózgowych u noworodków, zatrucia pokarmowe, prowadzącą do śmierci sepsę, a także wiele innych groźnych chorób.

Jak informuje Małgorzata Młynik, woda z kranu, którą mamy na wyciągnięcie ręki w domach, jest zdrowa, bezpieczna i bogata w minerały, których potrzebuje każdy człowiek. Woda z kieleckich wodociągów pochodzi z wodonośnych wapieni dewońskich i triasowych. Wydobywana jest za pomocą studni położonych na głębokości od 80 do 150 metrów. Obiekty te są chronione i nikt nieupoważniony nie może wejść na ich teren.

– Woda badana jest regularnie. Musimy spełniać wymogi rozporządzenia ministra zdrowia. W ciągu roku laboratorium Wodociągów Kieleckich przeprowadza około 20 tysięcy oznaczeń naszej wody z kranu. Ponadto badania na naszych obiektach i u konsumentów wykonuje regularnie Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Kielcach, która nas jako spółkę kontroluje – wyjaśnia Małgorzata Młynik. Zdecydowanie dementuje również plotki, jakoby Wodociągi Kieleckie uzdatniały wodę kranową w sposób chemiczny.

– Jestem z doświadczenia chemikiem, badałam tę wodę osobiście na bieżąco przez okres 10 lat. Miałam do czynienia z tymi  źródełkami i wiem, co tam się znajduje. Jako świadomy konsument sama piję wodę z kranu. Wielu ludzi mówi też, że tak zwany kamień osadzający się w czajnikach, czy na grzałkach świadczy o gorszej jakości wody kranowej, tymczasem jest wręcz przeciwnie. Ten osad to w istocie zdrowe minerały, takie jak magnez i wapń, które wytrącają się po zagotowaniu – tłumaczy Małgorzata Młynik i dodaje, że woda kranowa, która zawiera kamień jest o wiele zdrowsza, niż tzw. woda miękka bez kamienia.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO