Coraz więcej osób ma problemy zdrowotne w związku z pracą zdalną

Główny Urząd Statystyczny poinformował, że 38,4 procenta osób, które kiedykolwiek pracowały, miało w ciągu 12 miesięcy poprzedzających badanie problemy zdrowotne związane z pracą. Eksperci przyznają, że jeśli praca zdalna będzie funkcjonowała jeszcze jakiś czas, w kolejnych badaniach GUS liczba osób ze schorzeniami będzie wyższa.

– Żona pracuje w jednym pokoju, mąż w drugim, a gdy są jeszcze dzieci uczące się zdalnie, trudno zorganizować w warunkach domowych należyte stanowiska pracy. Najważniejszą sprawą przy pracy zdalnej jest krzesło, które powinno mieć regulowaną wysokość. Dobrze byłoby, żeby posiadało podłokietniki tak, aby przedramiona były oparte, oraz wymodelowanie pod kręgosłupem lędźwiowym, żeby móc wygodnie wsunąć się w krzesło. Jeśli chodzi o biurko, powinno mieć regulowaną wysokość – tłumaczy Wiesław Król, fizjoterapeuta z Centrum Medycznego Omega.

– Ważne jest aby głowa znajdowała się przed kręgosłupem, nie powinniśmy wychylać się do przodu ani do tyłu. Nie powinniśmy się garbić, taka postawa jest niekorzystna zarówno dla naszego ciała, ale też umysłu, ponieważ zaburza ukrwienie mózgu. Należy też zwrócić uwagę na to, aby tułów i uda znajdowały się pod kątem prostym, a stopy - postawione równolegle do podłoża. Stawy nadgarstkowe powinny być wyprostowane, ramiona rozluźnione, nie  należy też utrzymywać zbyt wysoko ramion, bo to męczy i napina obręcz barkową – dodaje specjalista.

Ból szyi i karku to częste dolegliwości, będące efektem pochylania głowy, by zbliżyć oczy do ekranu. Wówczas, garbiąc się, nadwyrężamy odcinek szyjny kręgosłupa. Dzieje się tak, gdy np. siedzimy po turecku na kanapie, trzymając laptopa na podwiniętych nogach.

Jeśli zbyt długo pracujemy w nieodpowiedniej pozycji, wówczas ryzykujemy przeciążenie aparatu ruchu, w tym kręgosłupa. Mogą wówczas pogłębiać się istniejące schorzenia układu kostnego czy mięśniowego.