REGION
Mniej turystów w Sandomierzu. Ciężka sytuacja restauracji i hoteli


Ogromny spadek liczby turystów w Sandomierzu. Przed rokiem królewskie miasto odwiedziło sto tysięcy mniej osób. Burmistrz mówi o dramatycznej sytuacji branży turystycznej i gastronomicznej.
Dane, o których mowa wynikają z liczby odwiedzających Turystyczną Trasę Podziemną i Bramę Opatowską. W 2019 roku te obiekty postanowiło zwiedzić około 160 tysięcy turystów. W tym roku o sto tysięcy mniej. Wszystko przez pandemię i rządowe obostrzenia.
– Lipiec i sierpień wyglądały całkiem dobrze, ale jednak chcielibyśmy, żeby ruch turystyczny był rozłożony na cały rok. Robimy wszystko, aby tak było. Utrudnia nam to pandemia i wyczekujemy na to co wydarzy się w 2021 roku – przyznaje burmistrz Sandomierza, Marcin Marzec.
Włodarz miasta zwraca także uwagę na dramatycznie trudną sytuację sandomierskich restauratorów i hotelarzy.
– Lato pozwoliło na przetrwanie i przeżycie. Jeżeli taka sytuacja będzie się jednak przedłużać to będzie ciężko. Niektórzy przedsiębiorcy mówią mi, że będą zmuszeni zamknąć swoje biznesy – dodaje burmistrz Marzec. – Liczymy, że około połowy miesiąca będą mogły ruszyć hotele. Pomogłoby to turystyce biznesowej i pielgrzymkowej poza sezonem turystycznym, bo trzeba przyznać, że branża hotelarska ma doskonale przygotowane procedury bezpieczeństwa związane z obostrzeniami – przyznaje.
(Fot. sandomierz.pl)



![[WIDEO] Nieudany przemyt. Zamiast chusteczek… papierosy bez akcyzy](/media/k2/items/cache/d48beab28745a7873bd70d0d98f2f550_L.jpg)




