Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Polityczna burza wokół dotacji

środa, 13 sierpnia 2025 16:36 / Autor: Michał Kita
Polityczna burza wokół dotacji
fot. swietokrzyskie.pro
Polityczna burza wokół dotacji
fot. swietokrzyskie.pro
Michał Kita
Michał Kita

Czy Urząd Marszałkowski będzie musiał zwrócić 4,5 mln złotych dotacji dla firmy, której właścicielem jest zięć marszałek Renaty Janik? Pismo w tej sprawie do władz województwa skierowała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej.

Marszałek krytykują politycy Koalicji Obywatelskiej, a Renata Janik odpowiada.

Kwestia możliwego zwrotu dotacji przyznanej w 2018 roku firmie Eko Energia była głównym tematem konferencji posła Lucjana Pietrzczyka i radnego sejmiku Gerarda Pedrycza.

– Te pieniądze zostały przekazane województwu świętokrzyskiemu na podstawie Kontraktu Terytorialnego zawartego między Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej a województwem świętokrzyskim na lata 2014–2020. Kontrakt określał wysokość środków oraz zasady ich przekazywania. Marszałek województwa nie mogła podpisać przekazania dotacji. Z informacji wynika, że zaistniał konflikt interesów. Nasze województwo musi teraz te pieniądze oddać. Żądamy naprawienia szkód i przestrzegania prawa. Województwo świętokrzyskie zasługuje na lepsze zarządzanie – ocenia poseł Lucjan Pietrzczyk.

Z kolei Gerard Pedrycz zasugerował, że zarząd województwa planuje poddać pod głosowanie uchwałę, aby pokryć tę kwotę z budżetu województwa, czyli z pieniędzy podatników, co jest – jego zdaniem – „absolutnie niedopuszczalne”. Pedrycz uważa, że jeśli bezpośrednim beneficjentem jest rodzina marszałek, to ona i jej zięć powinni zwrócić te pieniądze.

Do zarzutów i oskarżeń w oświadczeniu odniosła się Renata Janik. Marszałek stwierdziła, że sprawa była już wielokrotnie wyjaśniana. Zaznaczyła, że poseł Lucjan Pietrzczyk i radny Gerard Pedrycz aktywnie uczestniczyli w postępowaniu karnym prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową w Kielcach i „doskonale wiedzą, że organy ścigania nie znalazły nawet CIENIA dowodu” na to, iż miała jakikolwiek wpływ na procedurę przyznawania dotacji firmie Eko Energia.

– Pismo, które otrzymaliśmy z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, odbieram w kategorii żartu, bowiem z jego treści wprost wynika, że zarówno OLAF, jak i ministerstwo nie mają żadnych merytorycznych uwag do przyznanej dotacji, a samo pismo w sposób oczywisty świadczy, iż jest motywowane wyłącznie politycznie. Dodatkowo, jeżeli zwrócimy uwagę na moment, w którym zostało wysłane – w czasie, gdy Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, a personalnie pani minister Pełczyńska-Nałęcz, ma na głowie poważniejsze problemy związane z jachtami, kebabami i klubami swingersów – trudno nie dostrzec kontekstu – czytamy w oświadczeniu marszałek województwa.

Renata Janik dodaje, że w wyniku przyznania dotacji firmie powstało około 40 miejsc pracy w Kielcach, a suma należności publicznoprawnych wygenerowanych przez firmę wielokrotnie przekroczyła wartość dotacji. Zaprosiła również ministerstwo do postępowania sądowego, jeśli „się nie opamięta”.

Wesprzyj nas!
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO