REGION
Powiat kazimierski bezpieczny. Trwa szacowanie szkód


– Poziom wody na Wiśle w gminach Bejsce i Opatowiec obniża się – informuje st. kpt. Marcin Żarek, zastępca komendanta powiatowego PSP w Kazimierzy Wielkiej. Przypomnijmy, że w tych rejonach sytuacja na rzece stwarzała realne zagrożenie.
Straż pożarna stale monitoruje sytuację. Obecnie poziom wody przekracza stan alarmowy o 68 centymetrów. Nie zagraża on jednak „cofką” Wisły do ujścia Nidzicy, która również miała w ostatnich dniach wysoki poziom wody w korycie. – Stan podniósł się też na Małoszówce, co spowodowało liczne podtopienia na terenie całego powiatu – mówi st. kpt. Żarek.
Z kolei w Kazimierzy Wielkiej, gdzie strażacy walczyli z podtopieniami od 22 maja, sytuacja jest już opanowana. Zalanych zostało jednak wiele piwnic, a płyta miejscowego stadionu uległa zniszczeniu. Dziś o godzinie 10 większe działania na terenie miasta zostały zakończone. Podobnie sytuacja wygląda w całym powiecie. – W trakcie ostatnich dni mieliśmy również lokalne działania w Skalbmierzu i wielu pobliskich miejscowościach oraz na terenie gminy Opatowiec i Bejsce, gdzie doszło do zalania miejscowości wodami opadowymi – tłumaczy zastępca komendanta powiatowego PSP w Kazimierzy Wielkiej. Dziś zabezpieczono także profilaktycznie posesje w miejscowości Morawianki.
W związku z intensywnymi opadami atmosferycznymi w powiecie kazimierskim strażacy interweniowali 239 razy. W akcjach wzięło udział 130 zawodowych i 256 strażaków ochotników. Użyto 27 pojazdów PSP oraz 51 samochodów OSP.
Trwa szacowanie szkód. Jutro od godz. 8.30 do 14 na rynku w Kazimierzy Wielkiej działać będzie mobilne biuro PZU, w którym poszkodowani zgłoszą szkody budynków i mienia.







![[WIDEO] Nieudany przemyt. Zamiast chusteczek… papierosy bez akcyzy](/media/k2/items/cache/d48beab28745a7873bd70d0d98f2f550_L.jpg)
