Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Sprawdziliśmy, jak pracują koordynatorzy szczepień w gminach

środa, 15 września 2021 14:30 / Autor: Magdalena Nowak
Sprawdziliśmy, jak pracują koordynatorzy szczepień w gminach
Sprawdziliśmy, jak pracują koordynatorzy szczepień w gminach
Magdalena Nowak
Magdalena Nowak

W ramach współpracy administracji rządowej i samorządowej  funkcjonują gminne punkty koordynacji działań związane z organizacją szczepień. Gminny koordynator otrzymuje wynagrodzenie w wysokości trzech tysięcy złotych. Na wielu stronach internetowych bardzo trudno znaleźć numer telefonu do takiego koordynatora i skontaktować się z nim.

Jak podkreśla wojewoda świętokrzyski, Zbigniew Koniusz, promotorzy szczepień bardzo różnie się sprawdzają. – Mamy różne doświadczenia. Niektóre gminy działają wprost idealnie, bo nie ma do nas telefonów z i na tej podstawie wnioskujemy, że tam osoby chcące się zaszczepić są w sposób  wystarczający informowane na poziomie gminy. Zdarzają się miejsca, w których jest niedomóg funkcjonowania tych pełnomocników i mamy telefony o banalne rzeczy, np. gdzie jest punkt i w jakich godzinach można się zaszczepić – mówi wojewoda.

Postanowiliśmy sprawdzić, czy koordynatorzy odbierają telefony. W wielu przypadkach udzielili oni szczegółowej informacji na temat punktów szczepień i o możliwości przyjęcia preparatu w domu – dotyczy to osób wykluczonych komunikacyjne lub obłożenie chorych. Do niektórych koordynatorów nie można było jednak znaleźć numeru telefonu na stronach gmin.

Jakie obowiązki mają promotorzy szczepień w gminach? – Koordynator szczepień nadzoruje działania promocyjne, organizuje np. weekendowe szczepienia na festynach. Co tydzień zespoły wyjazdowe szczepią w różnych miejscowościach. Jednak jeśli chodzi o promocje szczepień, podchodzimy do tego tematu łącznie z ośrodkiem zdrowia i organizacjami pozarządowymi. Niski wynik szczepień w naszej gminie jest spowodowany tym, że mieliśmy przypadek pani, która po przyjęciu szczepionki zmarła. Była to głośna sprawa, więc miała ogromny wpływ na nasze wyniki – mówi wójt gminy Smyków, Jarosław Pawelec.

– U nas pani, która jest koordynatorem szczepień zajmuje się na co dzień służbą zdrowia i do swoich obowiązków ma dopisaną promocję szczepień. To są obowiązki związane z informowaniem mieszkańców oraz organizacją wydarzeń na których można przyjąć preparat. Niestety, coraz trudniej jest nakłaniać mieszkańców do szczepień, kto chciał to zrobić, to już zrobił. Nie jesteśmy wstanie nikogo zmusić do tego – mówi Tadeusz Tkaczyk, wójt gminy Strawczyn.

Dynamika szczepień w ostatnich tygodniach znacząco spadła, pomimo wielu zachęt w postaci konkursów. Czy zatem koordynatorzy szczepień powołani w gminach są w stanie odwrócić sytuację?  

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO