Ukradł dwa tysiące. Może posiedzieć dwanaście lat

Według zebranych informacji pokrzywdzona szła chodnikiem, kiedy nagle podbiegł do niej nieznany mężczyzna, zaczął ją szarpać, a następnie przewrócił i zabrał torebkę. W środku był portfel wraz z dokumentami, pieniądze, telefon komórkowy oraz inne rzeczy osobiste. Napastnik w momencie ujęcia przez policjantów był nietrzeźwy. Stróże prawa mieli jednak szczęście, znaleźli przy nim część skradzionych przedmiotów. 46-latek przebywa w areszcie. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.