[WIDEO] Fałszywy prokurator w więzieniu. Wpadł po pościgu

Sygnał o przestępstwie policjanci dostali wczoraj (21 lipca). Zgłosiła się do nich córka 85-letniej mieszkanki Skarżyska-Kamiennej i poinformowała, że dzień wcześniej do seniorki zadzwonił mężczyzna podający się za prokuratora.

- Wmówił kobiecie, że w banku, w którym ma konto, działa mafia, a jej oszczędności są zagrożone. Polecił wypłacić środki i przekazać do depozytu. Matka zgłaszającej wypłaciła z konta 18 tysięcy złotych i przywiozła gotówkę do domu – informuje Jarosław Gwóźdź z KPP w Skarzysku-Kamiennej.

W czwartkowy poranek, przestępcy znowu skontaktowali się z seniorką. Umówili się na przekazanie pieniędzy, ale nie wiedzieli, że na miejsce pojechali też kryminalni.

- Zauważyli srebrne bmw, którym podjechało dwóch mężczyzn. Jak się później okazało, jeden z nich prowadził rozmowę z niedoszłą ofiarą, instruując ją, aby wydała oszczędności na hasło „prokurator”. Policjanci wkroczyli do akcji – relacjonuje Jarosław Gwóźdź.

Oszuści zaczęli uciekać – najpierw autem, a gdy je uszkodzili – pieszo. Wkrótce w ręce policjantów wpadł jeden z nich, 28-latek z Warszawy. Jak się okazało, mężczyzna miał bogatą kartotekę kryminalną. Jakiś czas temu, w podobny sposób działał w powiecie garwolińskim na Lubelszczyźnie, wtedy jego łupem padło ponad 90 tysięcy złotych.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Policjanci szukają jego kompana, w porzuconym aucie zostały jego dokumenty i telefon. Funkcjonariusze oceniają, że zatrzymanie drugiego z oszustów jest kwestią czasu.