REGION
Zrzucił liście i… zasnął. Za „Bartkiem” zabiegi konserwatorskie
Symbol Zagnańska, „Dąb Bartek”, po wiosenno-letnim sezonie rozpoczął już zimowy odpoczynek. Najsłynniejszy dąb w regionie zrzucił liście i – jak mawiają leśnicy – zapadł sen. Ten czas wykorzystywany jest na prace konserwacyjne.
Wymiana kilku elementów w systemie odgromowym, czy poprawienie podpór – takie zabiegi jesienią odbywają się przy „Bartku”.
– Chcemy chronić to wiekowe drzewo przed uderzeniami piorunów, więc takie prace są niezbędne. Wykonaliśmy je już w ubiegłym tygodniu, teraz pozostaje nam czekać na wiosnę. Jednak niezależnie od pory roku, zachęcamy do odwiedzania „Bartka” i jego okolic. Znajdziemy tam bogatą infrastrukturę, ławeczki, wiaty, plac zabaw – mówi Sebastian Nowaczkiewicz, specjalista ds. ochrony przyrody w Nadleśnictwie Zagnańsk.
Celem wszystkich działań przy słynnym dębie jest wzmocnienie drzewa i poprawa jego zabezpieczeń. Wykwalifikowany zespół zajmuje się także usuwaniem martwych części konarów.
– Warto jednak wiedzieć, że oprócz „Bartka”, na terenie Nadleśnictwa Zagnańsk mamy jeszcze 16 innych pomników przyrody, większość z nich to drzewa: jodły, buki, modrzewie. Między innymi „Jodła Helena”, „Buk Tobiasz” – wspaniałe, piękne okazy, zachęcam do ich odnajdowania – dodaje Sebastian Nowaczkiewicz.
Wiek „Bartka” szacuje się na blisko 700 lat. Według legend może być to nawet tysiąc lat.

![[FOTO] Tysiąc dębów na tysiąclecie koronacji Bolesława Chrobrego](/media/k2/items/cache/2ef792ad751a30ecf6961d038b966c8a_XS.jpg)



