Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Karaliok: To był chyba najgorszy mecz odkąd tu gram. Mamy brąz, ale porażka z Barceloną boli

niedziela, 23 października 2022 19:05 / Autor: Damian Wysocki
Karaliok: To był chyba najgorszy mecz odkąd tu gram. Mamy brąz, ale porażka z Barceloną boli
fot. Jozo Cabraja / kolektiff
Karaliok: To był chyba najgorszy mecz odkąd tu gram. Mamy brąz, ale porażka z Barceloną boli
fot. Jozo Cabraja / kolektiff
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Szczypiorniści Łomży Industrii Kielce wywalczyli brązowy medal klubowych mistrzostw świata, ale z Arabii Saudyjskiej wracają z poczuciem złości po wysokiej porażce z Barceloną. – Jestem tutaj cztery i pół sezonu, a to był chyba najgorszy mecz odkąd tu gram – przyznał Arciom Karaliok, obrotowy kieleckiego zespołu. 

W sobotę kielczanie zostali zdemolowani przez mistrza Europy. Przegrali 28:39. W niedzielę w meczu o brąz ograli egipski Al Ahly 36:25.

– Boc była ciężka, chyba wszyscy mieliśmy problemy z zaśnięciem. Jak to powiedział Tałant Dujszebajew: w sporcie zawsze mamy szansę się podnieść. Zrobiliśmy ten powrotny krok na zwycięską ścieżkę. Zawodnicy zagrali bardzo dobrze, widzieliśmy koncentrację w ich oczach. Wiedzieliśmy, że nasz rywal to wymagający przeciwnik, ale zdawaliśmy sobie sprawę, że prędzej czy później „pękną”. Tak też było w drugiej połowie, ok. 45-50 minuty zeszło z nich powietrze i mogliśmy odskoczyć na większą liczbę bramek – powiedział Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego zespołu.

– Chciałem najpierw przeprosić za ten mecz z Barceloną. Jestem w Kielcach cztery i pół sezonu, a to był chyba najgorszy mecz odkąd tu gram. To był brak chęci, brak walki przez 60 minut. Dlatego przepraszam naszych kibiców. Z tego, co było w sobotę musimy wyciągnąć wnioski, które pomogą nam w przyszłości. Zacząć musieliśmy od dzisiaj i tak się stało. To była ciężka noc, a na taki mecz trzeba się odpowiednio nastawić. Z Al-Ahly praktycznie graliśmy na wyjeździe, bo był dobry doping dla egipskiego zespołu. Trener powiedział przed meczem, że jesteśmy bardzo nisko, że niżej już się chyba nie da i musimy iść tylko do góry. Przyjechaliśmy do Arabii Saudyjskiej zagrać w finale i wygrać, każdy tu przyjechał po złoto. Dlatego ta porażka z Barceloną tak boli – wyjaśniał Arciom Karaliok.

Łomża Industria rozegra kolejny mecz w czwartek. Jej rywalem na wyjeździe będzie Celje.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO