Korona Kielce jedzie po marzenia! W drodze na Narodowy rewanż za mecz sprzed 14 lat

Koronę na piątym odcinku pomiarowym na krętej drodze do Stadionu Narodowego od domu reprezentacji Polski dzieli 195 kilometrów i kolejne dwie batalie.  

– Jeden z etapów. Chcemy marzyć. Przeciwnik jest bardzo trudny. To lider ekstraklasy. Będzie trudno, ale pokazaliśmy, że możemy rywalizować z każdym – powiedział Kamil Kuzera.

No właśnie Złocisto-Krwistych czeka nie lada wyzwanie. Jego podopieczni zmierzą się na terenie lidera PKO Ekstraklasy. Jednak to, że białostoczanie nie są bezbłędni na własnym boisku, pokazał początek rundy wiosennej. Gracze trenera Siemieńca przegrali wszak 1:2 z Lechem Poznań i tylko zremisowali z Ruchem Chorzów 1:1.

– To zawsze dla nas wskazówka, mowa o sposobie gry Ruchu Chorzów. Natomiast Jagiellonia bez względu na strukturę rywali stara się robić swoje rzeczy. Mamy swój pomysł, jeśli będziemy go realizować, są powody ku temu, aby było dobrze – dodał.

Podstawą będzie właściwe nastawienie od pierwszego gwizdka arbitra. – Musimy wejść bardzo mocno w mecz. Pierwsze minuty Jagiellonii są mordercze. Musimy być sobą. Mamy swój sposób na ten mecz. Niektóre rozwiązania pokażą drogi, której będziemy szukać – zdradził.

Początek środowej potyczki o godz. 17:30. Co ciekawe, będzie to już druga konfrontacja obu ekip na tym samym etapie Pucharu Polski. W sezonie 09/10 kielczanie pokonali zespół Michała Probierza 3:1, ale w rewanżu polegli w stosunku 1:3 z późniejszym zdobywcą trofeum.  

Transmisja z Białegostoku w całości na naszej antenie.

fot. Oskar Patek / CKsport.pl