Środa na pątniczym szlaku. Pielgrzymka zmierza do Koniecpola

Ten etap jest symboliczny. Pielgrzymka opuści województwo świętokrzyskie. Pątnicy przejdą przez Secemin i Gabrielów, aby ostatecznie dotrzeć do Koniecpola w województwie śląskim.

Dzień rozpoczął się od wyjścia z Włoszczowy i udziału w Mszy Świętej przy Kościele św. Floriana w Czarncy, którą odprawił biskup kielecki Jan Piotrowski. 

– Jesteśmy w miejscu niezwyczajnym, zarówno na mapie naszej diecezji, jak i całej Polski. Tu urodził się bohater walki ze Szwedami – Stefan Czarniecki – przypomniał Pasterz Kościoła kieleckiego.

Homilię wygłosił ks. Stefan Radziszewski, proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego na kieleckim Białogonie.

– Różne są definicje modlitwy. Jedna z nich mówi, że jest ona ekspresją piękna. To nie jest tylko codzienny obowiązek, jakiś ciężar i przymus. Bóg pozwala mi napełnić się sobą i człowiek z tego pięknieje – podkreślił kapłan.

Na trasie pielgrzymi wysłuchują konferencji prowadzonych przez ks. Grzegorza Stachurę i ks. Jana Jagiełkę.

– Fizyczne i duchowe zjednoczenie w Komunii Świętej sprawia, że jest to pokarm. Mistrzowie życia duchowego, którzy zapatrzyli się w Pana Jezusa i Go naśladowali, doprowadzili do tego naukę Bożą jako siłę do tego, żeby stać się pokarmem dla innych – tłumaczył ks. Grzegorz Stachura.

Podczas pielgrzymki niezwykle ważna jest wspólnota.

– To daje niezwykłą moc, jeśli się wie, że na szlaku wspierają cię inni – mówiła nam Kasia. – Nie jest łatwo założyć buty i ciągle iść, ale jeśli czuje się niezwykłą atmosferę to od razu jest przyjemniej – dodała Magda.

W czwartek pielgrzymi opuszczą Koniecpol i wyruszą w kierunku Mstowa, gdzie będą już bardzo blisko Jasnej Góry.