Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Walczy o zdrowie

piątek, 29 marca 2019 10:09 / Autor: Radio eM
Walczy o zdrowie
Walczy o zdrowie
Radio eM
Radio eM

Wojtuś urodził się 4 września 2018 roku z zespołem Goldenhara. Ma poważny niedorozwój twarzoczaszki, rozszczep ust i powieki, a także wadę układu moczowego. Dzielnie zmaga się z wszelkimi przeciwnościami i czeka na naszą pomoc.

– O chorobie syna dowiedzieliśmy się już po porodzie. Dopiero pod koniec ciąży USG wykazało pewne problemy z układem moczowym. Lekarze mówili nam, że kiedy Wojtuś przyjdzie na świat, wszystko się ustabilizuje i wróci do normy, a takie sytuacje zdarzają się często, szczególnie u chłopców. Kiedy nasz synek się urodził, zauważyłam u niego coś w rodzaju brodaweczki na policzku. Pani doktor powiedziała, że zostanie dokładnie zbadany. Okazało się, że to szczątkowa małżowina i że Wojtuś nie ma uszka. Byliśmy zupełnie nieprzygotowani na taką ewentualność – mówi Alicja Borkowska, mama chłopca.

Niezwykle rzadka choroba

Wojtuś jest prawdopodobnie jedynym chłopcem w Kielcach, który zmaga się z zespołem Goldenhara. To bardzo rzadki zespół wad wrodzonych. – Nasz synek cierpi na znaczny niedorozwój twarzoczaszki. Brakuje mu prawego uszka i stawu skroniowo-żuchwowego. Ma podłużny rozszczep ust, wyrośla skórne, wadę układu moczowego. Od urodzenia jest karmiony sondą, ponieważ wady uniemożliwiają normalne jedzenie. Wojtuś znajduje się pod opieką Centrum Zdrowia Dziecka, między innymi poradni urologicznej i żywienia – tłumaczy Alicja Borkowska.

Chłopiec wkrótce weźmie udział w terapii w ramach wczesnego wspomagania rozwoju. Będą to zajęcia z neurologopedą i fizjoterapeutą. Rodzice, Alicja i Jakub Borkowscy, dzielnie walczą o zdrowie synka. Są zdeterminowani i poświęcają synowi wszystko, co mogą. – Bardzo często leczymy Wojtusia w szpitalach poza Kielcami. Byliśmy w Warszawie, Polanicy i Olsztynie, który jest właściwie jedynym ośrodkiem w Polsce zajmującym się tą chorobą. Każdy przypadek jest jednak inny i wymaga indywidualnego podejścia – wyjaśnia mama chłopczyka.

Uśmiech mimo problemów

Mimo wielu przeciwności chłopiec jest bardzo radosnym dzieckiem. – Widać to po jego zachowaniu: lubi się przytulać, przebywać z innymi ludźmi, uśmiechać się. Na co dzień jego życie jest jednak diametralnie inne niż rówieśników. Jak wspomniałam, karmimy go za pomocą sondy, więc musimy pilnować, aby jej nie wyrwał, bo wtedy musimy jechać do szpitala na założenie nowej. Wojtusiowi trzeba zakraplać również regularnie oko ze względu na rozszczep powieki. Staramy się jednak odpowiednio wykorzystać cenny czas, kiedy przebywamy w domu – podkreśla pani Alicja.

Nasi Czytelnicy wielokrotnie udowadniali, że mają wspaniałe serca i są otwarci na potrzeby innych ludzi. Wierzymy, że tym razem również pokażą swoje zaangażowanie i wesprą dzielnego Wojtusia w walce o zdrowie. Jest on podopiecznym Fundacji Avalon, która zbiera pieniądze na wydatki związane z jego leczeniem. Będzie także potrzebował specjalnego aparatu słuchowego. Możemy przekazać jeden procent podatku (KRS: 0000270809, cel szczegółowy: Borkowski, 10952) lub wpłacić pieniądze na konto fundacji (nazwa odbiorcy: Fundacja Avalon – Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, Michała Kajki 80/82 lok. 1, 04–620 Warszawa; nr rachunku odbiorcy: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001; tytuł wpłaty: Borkowski, 10952). Mama Wojtusia prowadzi również specjalną stronę na portalu Facebook, na której znajdują się aktualne informacje na temat chłopca: https://www.facebook.com/wojtulekck/.

Michał Łosiak

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO