SPORT
Industria miażdży Azoty w lidze
W meczu 11. kolejki Orlen Superligi Industria Kielce rozbiła Azoty Puławy 49:29.
Do ligowego starcia kielczanie przystępowali po słodko-gorzkim meczu Ligi Mistrzów z Aalborgiem Håndbold. Słodkim – bo długo prowadzili i zaprezentowali się bardzo dobrze na tle faworyzowanych Duńczyków; gorzkim – bo zwycięstwo wymknęło im się dosłownie w ostatniej sekundzie.
Kolejnym rywalem na krajowym podwórku były Azoty Puławy, dziesiąta drużyna Orlen Superligi. Jak zwykle w meczach ligowych Industria była zdecydowanym faworytem. Jedyną niewiadomą pozostawał czas regeneracji – od starcia w Lidze Mistrzów minęło bowiem niespełna 48 godzin.
Podopieczni Talanta Dujshebaeva nie dali jednak rywalom najmniejszych nadziei. Już w siódmej minucie, po trafieniu Theo Monara, prowadzili 8:2. Goście mieli poważne problemy w ataku, notowali kilkuminutowe przestoje, a gospodarze konsekwentnie powiększali przewagę. Do przerwy Industria prowadziła już 24:10.
Druga część była czystą formalnością. Kielczanie, zapewne sfrustrowani przebiegiem czwartkowego meczu z Aalborgiem, urządzili sobie festiwal strzelecki i bezlitośnie dokładali kolejne bramki. Ostatecznie wygrali aż 49:29.
Kolejne spotkanie Industria rozegra w środę, 19 listopada, ponownie z Aalborgiem Håndbold. Początek meczu Ligi Mistrzów o godz. 18:45.





