Porażka Akademików w Kielcach. „To była paskudna gra”

Kielczanie bardzo dobrze weszli w spotkanie i po dwóch minutach prowadzili dziesięcioma punktami. Goście dość szybko odrobili straty, ale pierwsza kwarta skończyła się przewagą Akademików 29:22. W drugiej części gry podopieczni Rafała Gila powiększyli nawet przewagę do trzynastu punktów. Ostatnie minuty pierwszej połowy – fatalna skuteczność i gra w obronie doprowadziły do tego, że drużyny schodziły do szatni przy wyniku 46:43 dla naszych zawodników.

Od drugiej połowy zaczął się dramat kieleckich koszykarzy. Stracili drobną przewagę, a inicjatywę przejęli zawodnicy ze Śląska. Sytuacji nie polepszyła duża liczba fauli i to, że aż czterech graczy UJK Kielce musiało zejść z boiska przed końcem spotkania.

– Dzisiaj przede wszystkim zabrakło emocji. Było chaotycznie w ataku i obronie. Gdyby nie to, że zagraliśmy wiele meczów naprawdę dobrze, to bym to wziął na siebie, ale tak nie zrobię. Nie było sportowej zaciętości w drużynie. Mieliśmy problemy ze wszystkim i gdybyśmy wygrali, to byłoby to bardzo niezasłużenie. To był łagodny wymiar kary za naszą paskudną grę – mówił Radiu eM Kielce Rafał Gil, trener UJK Kielce.

Punkty dla UJK Kielce: Jakub Lewandowski – 20; Wojciech Pisarczyk – 16; Dzmitry Makhnach – 11; Piotr Łosiak, Oskar Lesisz – 10; Piotr Osiakowski – 9; Stanisław Strojek, Dominik Wesołek – 7; Norbert Cygan – 4.

Kolejny mecz kieleccy koszykarze zagrają na wyjeździe z OPTeam Resovią Rzeszów. Początek spotkania w sobotę (16 marca) o godzinie 18.