Dobre, bo naturalne

Przyszło nam żyć w czasach, gdy trzeba się nieźle natrudzić, aby upolować w sklepach pożywienie, która nie jest naszpikowane dodatkami konserwującymi, przeciwutleniaczami i stabilizatorami. - Coraz częściej, stając przed sklepową półką, czytamy informacje na tylnej stronie opakowania produktów. Wtedy niejednokrotnie okazuje się, że zawierają one substancje bardziej kojarzone z zakładami chemicznymi albo apteką. W coraz bardziej zabieganym świecie bezrefleksyjnie wkładamy to wszystko do koszyka, a co gorsza, przynosimy do domów i serwujemy naszym najbliższym - mówi Kamila Sowińska-Kamińska, właścicielka Delikatesów z żywnością BIO „Mój Sklep” przy ul. Zagórska 3 w Kielcach

ŚWIADOMOŚĆ PODSTAWĄ SUKCESU

Inspiracją do stworzenia Delikatesów z produktami BIO było dla właścicielki zainteresowanie zdrowym stylem życia. - Wyniesiona z domu dbałość o własne samopoczucie i zdrowie zaowocowała odwiedzinami na targach ekologicznych. Miałam okazję wraz z mężem poznać wielu ciekawych, pozytywnych i otwartych ludzi, którzy z pasją opowiadali nie tylko o EKO żywności, ale również zdrowym stylu życia - opowiada Kamila Kamińska-Sowińska. W niespełna dwa miesiące po odwiedzeniu targów, właścicielka zdecydowała się otworzyć Delikatesy z produktami BIO.

COŚ WIĘCEJ NIŻ SKLEP

Ideą przyświecającą otwarciu „Mojego Sklepu” było stworzenie interesującego miejsca, w którym nie tylko można zrobić zakupy, ale dowiedzieć się czegoś więcej na temat korzystnego działania BIO żywności na nasz organizm. - Staramy się implementować do kuchni naszych klientów to, co dała nam natura: warzywa, owoce, nabiał, przyprawy, oleje, mięso i wiele innych. Podstawowym założeniem tego miejsca jest oferowanie produktów zgodnych z ideą EKO żywności. Mamy na przykład wspaniałe sery holenderskie i szwajcarskie, idealnie komponujące się z ekologicznym winem bez siarczynów - opowiada z pasją właścicielka „Mojego Sklepu”.

JESTEŚ TYM, CO JESZ

Styl życia, a więc to, jak się odżywiamy i czy wystarczająco dużo się ruszamy, ma bezpośrednie przełożenie na nasze zdrowie. - Zawsze uważaliśmy, że nasz najstarszy syn ma alergię na jabłka, ale tylko te duże, soczyste, kolorowe, bez jednej plamki, które kupowaliśmy w warzywniaku - powiada Kamila Sowińska -Kamińska. - Mniejsze, nie tak piękne, otrzymane od znajomych z przydomowych mikroplantacji, nie powodowały odczynów alergicznych. Analizując nasze obserwacje doszliśmy do wniosku, że nie tyle uczula nas żywność, ile środki ochrony roślin i sposób jej przetwarzania. Podobnie sprawa miała się z pieczywem i nabiałem - dodaje właścicielka.

Nie zawsze to, co piękne i kolorowe jest dobre dla naszego organizmu. Kluczem do sukcesu jest świadomość konsumentów i mądre wybory. W Delikatesach z produktami BIO „Mój Sklep” przy ulicy Zagórskiej 3 można dostać pełną gamę wyjątkowych i przede wszystkim zdrowych produktów od najlepszych polskich i zagranicznych producentów.

„Mój Sklep” to miejsce, do którego przychodzi się nie tylko po to, by zrobić zakupy. Można tu również porozmawiać o zdrowej żywności oraz wiele się nauczyć. Właściciele zadbali też o EKO kącik zabaw dla najmłodszych, w którym mogą oni miło spędzić czas podczas zakupów rodziców. W styczniu w Delikatesach z produktami BIO odbędą się konsultacje z dietetykiem oraz cykl EKO warsztatów. Zaprasza „Mój Sklep” ul. Zagórska 3 w Kielcach