Andrzej Duda: Mam nadzieję, że Polacy rozumieją, że bezpieczeństwo nie ma ceny

Głowa państwa pojawiła się na MSPO w towarzystwie wicepremiera i ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego. Prezydenta oraz wicepremiera po targach oprowadzał prezes Targów Kielce, Andrzej Mochoń oraz świętokrzyscy politycy. Duda przyznał, że jest pod wrażeniem targów zbrojeniowych. - To nie są tylko targi czy wystawa, to salon przemysłu obronnego z prawdziwego zdarzenia. Gratuluje organizatorom targów. To najważniejsza impreza w Polsce jeżeli chodzi o przemysł zbrojeniowy. W tej chwili to wydarzenie targowe o światowym formacie. Świadczy o tym chociażby to, że w tym roku padł kolejny rekord. Może trochę złośliwie można powiedzieć, że poziom bezpieczeństwa w ostatnim czasie znacząco się obniżył. Siłą rzeczy wszystko co związane z wojskiem i bezpieczeństwem wzrasta, ale przecież targi zbrojeniowe mogłyby się odbyć gdzieś indziej. Tymczasem od lat organizowane są w Kielcach z niezmiennym powodzeniem. Wierzę, że dalej będą się one rozwijały, dlatego że Kielce dysponują pięknym, nowoczesnym i bardzo dobrze zarządzanym obiektem. MSPO jest organizowane w sposób perfekcyjny – mówił.

Prezydent Rzeczpospolitej odniósł się także do programu modernizacji Polskich Sił Zbrojnych. - Jako zwierzchnik sił zbrojnych cieszę się, ze mogłem się zapoznać z tak bogatą ofertą. Realizujemy ogromny program modernizacji technicznej wojska. Program, który będzie bardzo kosztowny, ale mam nadzieję, że Polacy rozumieją, że bezpieczeństwo nie ma ceny. Nie ma takich pieniędzy, których nie warto zapłacić za to, żeby Polska była krajem bezpiecznym. To wyposażenie, które będziemy nabywali dla naszych żołnierzy, chce żeby było jak jak najlepsze. Żeby cena sprzętu była adekwatna do jakości i dawała możliwość do wykonywania swoich zadań bezpiecznie – dodał.