[FOTO] Szymon Hołownia znów odwiedził Kielce. Zbierał podpisy i otworzył biuro wyborcze

Kielce są kolejnym przystankiem na trasie sztafety Szymona Hołowni. Kandydat zdecydował, że będzie odwiedzał po kolei szesnaście miast wojewódzkich, w których zostaną otwarte jego biura wyborcze. Pomagają mu w tym wolontariusze. Hołownia podkreślił, że musi być w Polsce musi być bezpartyjny prezydent. - Musi to być ktoś, kto będzie rzeczywiście pilnował przestrzegania reguł przez wszystkich uczestników gry - powiedział. - XXI wiek wymaga zupełnie innego sposoby myślenia o państwie, o polityce i Polsce - dodał.

W czasie swojego pobytu w Kielcach Hołownia zbierał podpisy na kieleckich bazarach, gdzie rozmawiał z różnymi osobami. - Spotykam się z bardzo pozytywnymi reakcjami, z mnóstwem sympatii i wsparcia. Wiele razy słyszę od ludzi: "Niech pan to robi, super, że sie pan odważył". Jestem wzruszony, zbudowany i wdzięczny za te reakcje, z którymi spotykam się na ulicach - stwierdził. Do tej pory kandydat na prezydenta zebrał około 35 tysięcy podpisów.

Jak Hołownia ocenia Kielce i nasz region? - Macie olbrzymi potencjał związany nie tylko z położeniem geograficznym i wypoczynkiem, ale to też potencjał lokalnej społeczności, którą obserwuję od lat. Macie sporo atutów, które mogłyby być wykorzystane, więc jeśli zostałbym prezydentem i mógłbym się do czegoś w tej sprawie przydać, to będę służył - zapewnił.