Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Coraz więcej poważnych wypadków na hulajnogach. Specjaliści biją na alarm!

czwartek, 10 lipca 2025 13:46 / Autor: Maria Karyś
Coraz więcej poważnych wypadków na hulajnogach. Specjaliści biją na alarm!
zdjęcie poglądowe
Coraz więcej poważnych wypadków na hulajnogach. Specjaliści biją na alarm!
zdjęcie poglądowe
Maria Karyś
Maria Karyś

Każdego dnia na izbę przyjęć Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach trafiają nieletni z urazami komunikacyjnymi. Tylko w tym roku po pomoc zgłosiło się już ponad 200 poszkodowanych dzieci. Do wypadków najczęściej dochodzi podczas jazdy elektryczną hulajnogą czy rowerem, a co gorsza, żaden z uczestników nie posiada kasku ani ochraniaczy.

Dla porównania: takich przypadków w ubiegłym roku było nieco ponad 300, co pokazuje, że problem staje się coraz większy.

– Na 220 dzieci, które uczestniczyły w wypadkach na drodze, 56 było u nas na izbie przyjęć z powodu wypadku na hulajnodze elektrycznej. Żadne z tych dzieci nie miało kasku, ochraniaczy, ani innych zabezpieczeń, więc były narażone na ten uraz bezpośredni – informuje Agata Roszewska, pielęgniarka koordynująca Izbą Przyjęć WSzZ.

Prof. Przemysław Wolak, kierownik Kliniki Chirurgii Dziecięcej w Kielcach, podkreśla, że te urazy są nie tylko częstsze, ale i coraz poważniejsze.

– Wynika to z braku ograniczenia prędkości hulajnóg. Dziecko jest w stanie rozwinąć prędkość nawet do 60km/h na tym urządzeniu. To także brak zabezpieczeń i kasku, o czym świadczą przeważające urazy twarzoczaszki. Mamy także mnóstwo pacjentów z urazami klatki piersiowej, brzucha bądź głowy z krwiakami wewnątrzczaszkowymi – zaznacza profesor.

– Na naszym oddziale dominują ciężkie obrażenia mózgu oraz wielonarządowe. Na szczęście nie było przypadku śmiertelnego, ale musimy sobie zdawać sprawę, że ciężki uraz mózgu jest stanem bezpośredniego zagrożenia życia, a jego następstwa mogą być odczuwane do końca życia – dodaje dr Anna Nowakowska-Kurek, kierownik Klinicznego Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Dziecięcej.

Specjaliści apelują o rozwagę i bezpieczeństwo. Pamiętajmy o kasku i zabezpieczeniach dla naszych pociech. To może uratować zdrowie, a nawet życie.

Wesprzyj nas!
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO