Impuls szykuje się do zawodów w Stanach Zjednoczonych. Obronią tytuł?

Przypomnijmy, że studenci Politechniki Świętokrzyskiej w 2019 roku wygrali prestiżowe zawody, w których wzięły udział drużyny z całego świata. Wówczas, na pustyni Utah, byli bezkonkurencyjni. Drużyna Impuls uzyskała łącznie prawie 363 punkty i wyprzedziła grupę z Ryerson University o ponad 30 punktów. Trzecie miejsce zajął zespół ze Stanford University.

Teraz zespół chce powtórzyć sukces sprzed prawie dwóch lat i obronić tytuł wywalczony w Stanach Zjednoczonych. Cały czas przygotowują się i doskonalą swój łazik.

– Obecnie przygotowujemy dokumentację projektu. Po to, żeby zakwalifikować się do zawodów musimy wysłać film z możliwościami naszego łazika oraz dokładnie go opisać. Na podstawie tego jury wybierze uczestników imprezy – tłumaczy Kamil Borycki z zespołu Impuls.

Nie będzie to łatwe, ponieważ na turniej w Utah przyjedzie jedynie 36 najlepszych zespołów z całego świata. Zmierzą się one w czterech konkurencjach: badaniu geologicznym, panelu operatorskim, jeździe autonomicznej oraz jeździe po trudnym terenie.

– Po etapie składania dokumentacji chcemy prowadzić testy naszego łazika i poprawiać pewne algorytmy, żeby wykonywał coraz więcej zadań samodzielnie, ponieważ z roku na rok kładzie się na to większy nacisk. Sam łazik nie zmienił się drastycznie od zeszłego roku, ale cały czas pracujemy nad „mózgiem” urządzenia – informuje nasz rozmówca.

Swoją aplikację do zawodów zespół musi złożyć do 5 marca. Zmagania w Stanach Zjednoczonych mają odbywać się od 4 do 6 czerwca.

Zespół Impuls składa się dziesięciu osób. Są to studenci oraz doktoranci z Politechniki Świętokrzyskiej.