Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Mała Malwinka wciąż potrzebuje pomocy!

poniedziałek, 17 października 2022 16:00 / Autor: Weronika Karyś
Mała Malwinka wciąż potrzebuje pomocy!
Mała Malwinka wciąż potrzebuje pomocy!
Weronika Karyś
Weronika Karyś

Zbiórka na rzecz chorej na nowotwór złośliwy nadnerczy kielczanki, Malwinki Trojan, postępuje bardzo wolno… W ponad dwa miesiące zebrano około dziesięć tysięcy złotych. Wciąż potrzeba ponad miliona…

Z początkiem października dwuletnia Malinka została przyjęta do warszawskiego szpitala uniwersyteckiego.

„Ten pobyt ma na celu aferezę macierzystych komórek krwiotwórczych. Zabieg ten ma pomoc nam pozyskać materiał do najprawdopodobniej dwóch przeszczepów”, pisze na swoim Facebooku Magdalena Bieniek-Trojan, mama dziewczynki.

Malwinka jest po siedmiu miesiącach leczenia i przyjęła już w sumie trzynaście chemii. W Warszawie była poddana ponad dziesięciu zabiegom w narkozie. Było wiele perypetii, ale finalnie okazało się, że można od niej pobrać komórki macierzyste.

„Nasza Córcia została przewieziona do specjalnej sali i podłączona pod aparaturę. I tutaj po raz kolejny nasz Aniołek zaskoczył wszystkich przesypiając praktycznie cały proces, który trwał ok 4h. Niestety te wszystkie zabiegi nie pomogły w uzyskaniu materiału na dwa przeszczepy, czyli minimum sześć milionów komórek”.

Proces został więc powtórzony, a Malwinka mogła pojechać do domu.

„Po tych dwóch pobraniach była bardzo niespokojna, marudna i drażliwa. Miała kłopoty z zaśnięciem i nie puszczała mnie dalej niż na krok. Jednak najważniejsze, że się wszystko udało. (…) Jesteśmy bliżej poważnych decyzji dotyczących naszego leczenia”.

Obecnie kielczanka przebywa w Krakowie na kolejnej chemioimmunoterapi.

„Wiemy, że przed nami jeszcze przynajmniej dwie, potem znów badania i kolejne decyzje. Na koniec chcielibyśmy podzielić się dobrą informacją, która dodaje nam skrzydeł i pozwala patrzeć optymistycznie w przyszłość. Otrzymaliśmy wyniki scyntygrafii, a w niej „dalsza wyraźna regresja zmian w kośćcu”. Istotne zmiany jakie ma Malinka możemy policzyć na palcach jednej ręki, to więcej niż mogliśmy się spodziewać”.

Przed dwulatką jeszcze długa droga, a pewność, że nie będzie musiała przechodzić jej ponownie ma dać szczepionka przeciwko wznowie. Ta jest jednak bardzo kosztowna… Potrzeba ponad miliona złotych.

Malwinkę można wesprzeć pod linkiem: https://tiny.pl/wr4p8

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO