Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Kielce i Konstytucja 3 Maja

sobota, 03 maja 2014 03:54 / Autor: Katarzyna Bernat
Kielce i Konstytucja 3 Maja
Kielce i Konstytucja 3 Maja
Katarzyna Bernat
Katarzyna Bernat

Kiedy myślimy o Konstytucji 3 Maja, nie kojarzy nam się z Kielcami. Zwykle zapominamy, że wszystkie zmiany, które doprowadziły do jej uchwalenia, miały też decydujące znaczenie dla naszego miasta i dla jego mieszkańców. 

Konstytucja regulowała wszak prawa mieszczan. Gdy 27 lipca 1789 r. Sejm uchwalił ustawę o przejęciu na własność dóbr biskupstwa krakowskiego, dobra te stały się własnością Komisji Skarbu Koronnego, a Kielce - miastem narodowym.

Kielecczyzna stała wówczas przemysłem metalurgicznym, hutami i kopalniami, a własność biskupią stanowiły doskonale prowadzone gospodarstwa oraz zakłady. Miasto było więc dla Skarbu łakomym kąskiem, posiadało znaczenie strategiczne. Po uchwaleniu wspomnianej ustawy dochody z przedsiębiorstw miały zasilać Skarb Koronny, a Kielce i Miedziana Góra być administrowane przez Komisję Skarbu Koronnego. Do jej zadań należało oszacowanie wartości przejętych dóbr. Kielce nie weszły więc w skład miast królewskich, miały inny status, podobnie jak wszystkie miasta pobiskupie.

Zapewne dziś nie robi to wrażenia, ale pod koniec XVIII wieku miasto, jak na owe czasy, prezentowało się dość okazale. W 1789 r. posiadało 1700 dusz, stały w nim 253 domy, w tym siedem murowanych. Skupiało się wokół rynku i odchodzących od niego ulic. Handlem trudniło się wówczas kilkunastu kupców i kramarzy, istniało kilkadzie­siąt warsztatów rzemieślniczych. O chorych dbało trzech felczerów i aptekarz. Od momentu przejęcia dóbr kościelnych zabudowa miejska zaczęła wkraczać na teren folwarku biskupiego, a różnica między częścią biskupią a miejską - zacierać się..

13 kwietnia 1791 r. odbyły się wybory do władz miejskich. Wybrano dwóch burmistrzów: Grzegorza Kossa, który reprezentował interesy pospólstwa, i Józefa Muszkowskiego, dbającego o dobro Rzeczpospolitej.

Kielce miały też swą reprezentację podczas słynnej „czarnej procesji”, która przeszła 2 grudnia 1789 r. ulicami Warszawy. Wzięli w niej udział wójt Kielc Kacper Karpiński i rajca miejski Stanisław Soliński. Ubrani na czarno delegaci przemaszerowali pod przewodem prezydenta Warszawy Jana Dekerta pod zamek królewski, miejsce obrad Sejmu Czteroletniego, gdzie złożyli na ręce króla Stanisława Augusta Poniatowskiego petycję. Domagali się w niej przyznania praw publicznych mieszczanom. Manifestacja przyczyniła się do powołania przez Sejm specjalnej komisji do spraw reformy ustroju, której prace sfinalizowano 18 kwietnia 1791 uchwaleniem prawa o miastach.

Konstytucja 3 maja obowiązywała ponad rok. Obalona przez obcą interwencję i rodzimych zdrajców stała się po upadku niepodległej Rzeczypospolitej symbolem walki o odzyskanie suwerenności. Według słów swoich twórców - Potockiego i Kołłątaja - była „ostatnią wolą konającej Ojczyzny”.

Ich walka nie poszła na marne. Konstytucja 3 maja w 1791 r. wprowadzała polityczne zrównanie mieszczan i szlachty. Stała się symbolem wolności. W Kielcach zawsze uroczyście obchodzono jej rocznicę, wydawane były plakietki i nalepki na szyby. A "Gazeta Kielecka" rozpisywała się o Konstytucji 3 Maja w latach, kiedy czekano na zmartwychwstanie ojczyzny.

***

W drugiej połowie XVIII w. zaczęły kształtować się inne jeszcze znaczenia terminu konstytucja. Obok tradycyjnego, oznaczającego uchwałę lub całość uchwał konkretnego Sejmu, konstytucja określała ustrój państwa, formę rządów czy wreszcie ustawę zasadniczą. Wieloznaczność tego terminu spowodowała, że przyjęta 3 maja 1791 roku ustawa zasadnicza została nazwana Ustawą Rządową, a nie konstytucją. Mimo to do historii przeszła jako Konstytucja 3 Maja i była drugą na świecie, po amerykańskiej z 1787 r., nowożytną konstytucją.

Dorota Kosierkiewicz

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO