Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Człowiek kontra natura, czyli… dzikie zwierzęta na drogach

wtorek, 07 października 2025 14:05 / Autor: Aleksandra Rękas
Człowiek kontra natura, czyli… dzikie zwierzęta na drogach
Człowiek kontra natura, czyli… dzikie zwierzęta na drogach
Aleksandra Rękas
Aleksandra Rękas

Jesienią łatwiej o wypadek z udziałem dzikiego zwierzęcia – przypominają świętokrzyscy leśnicy. Warto zachować szczególną ostrożność podróżując przez tereny leśne: bo wystarczą sekundy by zwierzę jednym szybkim skokiem pokonało przydrożny rów i znalazło się na jezdni.

Niestety, przykładów wypadków z udziałem dzikich zwierząt nie brakuje. Kilka dni temu przez Borków jechał bus z ekipą remontową. W pewnym momencie na drodze pojawił się łoś, doszło do zderzenia. Ani kierujący, ani pasażerowie nie odnieśli obrażeń, natomiast zwierzę nie przeżyło.  

A bywa i tak, że choć do zderzenia nie dojdzie, to kierowca straci panowanie nad autem i wypadnie z drogi. Przy dużej prędkości pojazdu taki wypadek może być bardzo niebezpieczny. A jak zauważa Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce, do zdarzenia drogowego z udziałem dzikiego zwierzęcia najłatwiej o poranku lub już po zapadnięciu zmroku.

– To są pory największej aktywności leśnych zwierząt, a jednocześnie - często pory, w których wyruszamy do pracy lub już z niej wracamy. Musimy być więc szczególnie wyczuleni, jadąc drogą przez las. Tym bardziej, że populacja zwierzymy w świętokrzyskich lasach jest naprawdę pokaźna i mamy już przykłady bardzo poważnych wypadków z ich udziałem – mówi leśnik.

Z reguły wypadek z udziałem zwierzęcia nieco mniejszych rozmarów - na przykład sarny - kończy się źle… tylko dla zwierzęcia. Ale zderzenie z łosiem może mieć poważne konsekwencje i dla kierowcy.

– Dorosły łoś może ważyć kilkaset kilogramów, nawet sześćset. Łatwo więc wyobrazić sobie jak może się skończyć zderzenie. Ale i mniejsze zwierzęta pojawiają się na naszych drogach: lisy, które wbrew pozorom mogą wyrządzić spore szkody. Także dziki, jelenie. A ludziom, którzy przejeżdżają przez tereny leśne, bardzo często wydaje się, że prosta droga i niezła widoczność zapewniają bezpieczeństwo. Do tego jest mała szansa, że inny pojazd wyjedzie z bocznej drogi leśnej, czy że pojawi się na niej pieszy. Ale szansa, że nagle wyjdzie na nią dzikie zwierzę jest całkiem spora – uzupełnia Paweł Kosin.

Jak dodaje, zwierzęciu wystarczy kilka sekund by wskoczyć na drogę, a reakcja w tak szybkim czasie jest niemalże niemożliwa. Kierowcy muszą także zwracać uwagę na znaki drogowe, bo jeśli jezdnia przecina częste szlaki migracyjne zwierząt, pojawia się znak ostrzegawczy.

Wesprzyj nas!
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO