Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Honorowy obywatel Chęcin zabiera głos w sprawie Zamku. Proponuje budowę specjalnego mostu

czwartek, 03 lutego 2022 18:55 / Autor: Michał Łosiak
Honorowy obywatel Chęcin zabiera głos w sprawie Zamku. Proponuje budowę specjalnego mostu
Fot. Piotr Michalec
Honorowy obywatel Chęcin zabiera głos w sprawie Zamku. Proponuje budowę specjalnego mostu
Fot. Piotr Michalec
Michał Łosiak
Michał Łosiak

– Gubimy sens tego miejsca i robimy z niego Disneyland – mówi o Zamku Królewskim w Chęcinach Dariusz Kalina, historyk i honorowy obywatel Chęcin. Nasz rozmówca krytycznie odnosi się do kontrowersyjnego pomysłu ustawienia obiektów sanitarnych w miejscu zabytkowych wykopalisk. Proponuje także budowę specjalnego mostu.

Przypomnijmy, że na Zamku Królewskim w Chęcinach ma stanąć toaleta. Problem w tym, że zlokalizowano ją w miejscu cennych odkryć archeologicznych, a projekt zakłada ingerencję w ich zabytkową warstwę. Swój sprzeciw wyraził sam odkrywca, ale również znany przewodnik świętokrzyski. Burmistrz i przedstawiciel konserwatora zabytków zapowiadają zmiany w inwestycji.

O sprawie pisaliśmy tutaj: https://www.emkielce.pl/region/toaleta-na-zamku-w-checinach-zniszczy-zabytek-kontrowersje-wokol-inwestycji

W sprawie swój głos zabrał Dariusz Kalina, honorowy obywatel Chęcin, ale również historyk.

– Z olbrzymią przyjemnością wysłuchałem głosu pana Waldemara Glińskiego, który prowadził wykopaliska na Zamku. Powiedział bardzo ładnie, ostro i dokładnie. Przecież mamy inne lokalizacje na toaletę, a stawianie jej w miejscu historycznym jest zbrodnią. W pełni się zgadzam z tą opinią. Archeolog wskazał nawet miejsce, gdzie ewentualnie można taki obiekt sanitarny postawić. Ja mam jednak, według mnie, lepszy pomysł – zapewnia nasz rozmówca i przedstawia swoją koncepcję z 2008 roku.

– Zaproponowałem wówczas odbudowę historycznego mostu chęcińskiego Zamku, który dałby możliwość dojazdu lekkich samochodów od strony wschodniej. Byłby długi na około 111 metrów i miałby zadaszenie. Dawniej, pod mostem stały cztery stajnie. W dwóch z nich były konie, a w dwóch innych znajdowały się cztery woły służące do wożenia wody. Do odprowadzania odchodów zwierzęcych służył zaś rynsztok, który został poprowadzony tak, aby nie przeszkadzał i nie budził kontrowersji. To, że tego typu potrzeby fizjologiczne nie powinny być kojarzone z Zamkiem Królewskim rozumieli więc już ludzie w XVII wieku. Tym bardziej powinno to być zrozumiałem dla współczesnych. Temat łazienki na zamku nie może być przedmiotem debaty publicznej. Jej stawianie w eksponowanym miejscu cennego zabytku również nie powinno przychodzić nikomu do głowy – podkreśla Dariusz Kalina.

Historyk wskazuje także gdzie – według niego – można usytuować toalety.

– Niedaleko zamku jest miejsce, w którym jedna z firm prowadziła wydobycie. Pozostała tam dziura, sprawiająca wrażenie fosy. Tam można przecież postawić toaletę i to na poziomie wejścia na Zamek, około 20-30 metrów od bramy – zauważa i przedstawia zalety budowy wspomnianego mostu.

– Pozwoliłaby ona także na lepszy dojazd służb w przypadku nagłych wypadków, jak chociażby zasłabnięcie i konieczność zabrania kogoś do szpitala. Most jest łatwy do odbudowania. Jego koszt w 2008 roku oszacowano na około dwa miliony złotych. To w zasadzie podobna kwota jak w przypadku toalety i kanalizacji, które mają kosztować ponad 1,5 miliona. Podobny tego typu obiekt jest odbudowany chociażby w Lipowcu, więc mamy dobry przykład – tłumaczy.

– Gubimy sens tego miejsca, z którego robi się Disneyland. Na „Orlich Gniazdach”, czyli na zamkach Jury Krakowsko-Częstochowskiej nie ma tego problemu i dyskusji o toaletach. To ma być symbol Państwa Polskiego i króla Łokietka, a nie jarmark – dodaje.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO