Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Odtworzyć nadnidziańskie piękno. Radio eM z wizytą w Umianowicach

wtorek, 17 maja 2022 13:22 / Autor: Michał Łosiak
Odtworzyć nadnidziańskie piękno. Radio eM z wizytą w Umianowicach
Odtworzyć nadnidziańskie piękno. Radio eM z wizytą w Umianowicach
Michał Łosiak
Michał Łosiak

Ogromna liczba gatunków ptaków i ryb, płazów, piękny krajobraz, bujna przyroda – tak wygląda teren delty Nidy w miejscowości Umianowice. Dzięki projektowi Life4delta obszar wzbogaci się o nowe zwierzęta i rośliny, będąc nie tylko atrakcją turystyczną, ale także edukacyjną.

To projekt Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych, a jego celem jest przywrócenie bogactwa przyrodniczego tego obszaru. Na ten teren powróci m.in. żółw błotny, czy skójka gruboskorupowa. Pojawiły się już koniki polskie i zbiorniki wodne pełne niesamowitych zwierząt. Ponadto w samych Umianowicach już niedługo otwarty zostanie także specjalny Ośrodek Edukacji Przyrodniczej.

delta 2

Silne i… polskie

Mają przestrzeń i świetne warunki. W Umianowicach biega już obecnie czternaście koników polskich.

koniki polskie2

– Koniki to pozostałość po zamierzchłych czasach, kiedy tarpany – ich przodkowie – biegały sobie na granicy polsko-litewskiej. To niesamowite, zdrowe i potężne zwierzęta. Niestety, ludzie zaczęli na nie polować, co doprowadziło do sytuacji, że przetrwały tylko nieliczne osobniki. Zostały przekazane rolnikom, którzy przeznaczyli je do ciężkiej pracy. Potrafiły pociągnąć za sobą ciężar równy swojej wadze. Ich wadą był niewielki rozmiar, dlatego krzyżowano je z końmi stojącymi w stajniach. W ten sposób powstały koniki polskie. Można je poznać po charakterystycznej prędze na karku, szarym umaszczeniu, bujnej grzywie i ogonie. Lgną do człowieka, są odporne na niekorzystne warunki atmosferyczne. Sprawdziły się podczas wojen napoleońskich na wschodzie, gdzie radziły sobie zdecydowanie lepiej od zwykłych koni.

konikipolskie3

Na Delcie znajdują się w swoim naturalnym środowisku. Mają pomieszczenie, w którym przebywają w niekorzystnym okresie. Oczywiście, nie są zostawione bez opieki. Każdego dnia sprawdzamy, czy wszystko u nich w porządku. Niektóre z nich przez jakiś czas posiadały obroże z nadajnikami co pozwoliło ustalić ich zachowanie tempo i trasy przemarszu – mówi Dariusz Wiech z Zespołu Świętokrzyskich Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych.

Bogactwo Nidy

Niezwykłą atrakcją ma być także powstające Nidarium. Prace nad zbiornikiem dobiegają końca.

zzzz

– To potężne akwarium, które mieści 24 tysiące litrów wody. Mogą w nim żyć największe ryby z rzeki Nidy, w tym sumy o długości ponad dwóch metrów. Nasza rzeka to raj dla wędkarzy. Stwierdzono tu aż 41 gatunków ryb. Najciekawsze zostaną przeniesione do naszego zbiornika. Zbudowany jest on z dwóch części, ponieważ sama Nida jest niezwykle różnorodna i piękna. Rzeka często meandruje, tworząc piękny krajobraz, szczególnie dostrzegalny z drona, samolotu, czy paralotni. W Nidarium chcemy pokazać gatunki, takie jak ciernik, piskorz, czy różanka oraz rośliny. Zwierzęta będą czuły się jak w domu – zapewnia nasz rozmówca.

Żółwie, traszki, ptaki

Z kolei żółw błotny, jeszcze pod koniec XX. wieku występował na terenie delty w Umianowicach.

żółw błotny

– Chcemy go pozyskać z Lubelszczyzny. Stworzyliśmy mu tutaj odpowiednie warunki. Problem z tym gatunkiem polega na tym, że jest on mniejszy od gatunków inwazyjnych, które są dla niego zagrożeniem – dodaje Dariusz Wiech.

Delta Nidy to także miejsce, w którym występuje blisko 170 gatunków ptaków takich jak bielik, czy żuraw. Prawie 140 z nich buduje tutaj gniazda. Dla pozostałych to swoisty korytarz ekologiczny umożliwiający ich migrację.

nida 2

– Musimy utrzymywać ten obszar w odpowiednim stanie. Człowiek nie może mieć dostępu wszędzie, dlatego staramy się, aby ruch turystyczny był uporządkowany – podkreśla przedstawiciel parków.

Wędrując w okolicach delty Nidy natrafiamy także na charakterystyczny las łęgowy.

– Jeśli się przyjrzymy to jest on specyficzny. Dookoła widzimy dzikie rośliny, w tym pokrzywy, które wskazują na urodzajną glebę. W ramach projektu zbieraliśmy i ukorzenialiśmy gałązki z rodzimych gatunków takich jak kalina, trzmielina, topola czarna, topola biała, porzeczka, dziki bez, które już drugi rok z rzędu ukorzeniamy. W taki sposób odtwarzamy fragment przyrodniczo cennego siedliska – informuje.

wywiad las łęgowy

W ramach projektu utworzono również specjalne siedlisko dla płazów – m.in. traszek i kumaków. Wykopano dla tych zwierząt trzy stawiki - dla traszek trzy, a dla kumaka jeden.

wywiad stawiki

Projekt Life4delta realizowany jest od 2019 roku.

(Fot. Zespół Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych)

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO