Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Pomóżmy Kasi odzyskać zdrowie

środa, 28 listopada 2018 12:40 / Autor: Beata Kwieczko
Pomóżmy Kasi odzyskać zdrowie
Pomóżmy Kasi odzyskać zdrowie
Beata Kwieczko
Beata Kwieczko

140 tysięcy złotych ma kosztować operacja rekonstrukcji przełyku po chorobie nowotworowej 40-letniej Katarzyny Krawczyk z Kielc. Zabieg ma się odbyć jutro, ale nadal brakuje pieniędzy, żeby zapłacić całą kwotę.

 

Katarzyna Krawczyk zachorowała na nowotwór  nosogardła z przerzutami do węzłów chłonnych w wieku 18 lat. Przeżyła tylko dzięki długiemu i bardzo wyczerpującemu leczeniu, na które składała się skomplikowana operacja, a po niej chemioterapia i radioterapia. Niestety to spowodowało, że jej przełyk się zwłóknił i zaczął zwężać.

-  Chorobę udało się pokonać i siostra wyzdrowiała, ale niestety skutki leczenia wyszły po prawie 20 latach. Od dwóch lat zaczął jej się zwężać stopniowo przełyk. Najpierw przestała jeść twardsze pokarmy, później przeszła na miękkie i płynne, a teraz tylko pije. Od półtora roku jest karmiona tylko dojelitowo - mówi Marta Białogońska, siostra Kasi.

Rokowania lekarzy nie są najlepsze. - Jeśli siostra nie przejdzie operacji, to jej przełyk zamknie sie całkowicie i nie będzie mogła nawet przełykać śliny. Jest trochę podłamana, bo myślała, że wszystko będzie dobrze, a skutki choroby zaczęły wychodzić po latach - tłumaczy.

Operacja rekonstrukcji przełyku ma się odbyć jutro w Katowicach. - Całkowity koszt wynosi 140 tysięcy złotych, ale szpital rozłożył tę kwotę na raty. Pierwszą w wysokości 84 tysiące musieliśmy wpłacić do wczoraj. Część pieniędzy udało się uzyskać ze zbiórek, które trwają w internecie, a resztę musieliśmy pożyczyć - mówi Marta Białogońska.

Katarzyna Krawczyk jest podopieczną Fundacji Siepomaga. Każdy, kto chciałby pomóc, może wpłacić pieniądze na zbiórkę prowadzoną za pośrednictwem strony www.siepomaga.pl/operacjakasi Pieniądze będą zbierane do 15 grudnia.

- Chciałabym zaapelować o pomoc do wszystkich ludzi o dobrych sercach, żeby pomogli mojej siostrze odzyskać zdrowie. Ma dla kogo żyć, zwłaszcza, że ma 5-letniego synka Damianka, który choruje na autyzm i wymaga dużo większej uwagi i opieki niż inne dzieci - prosi Marta Białogońska.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO