Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Strzelanie fajerwerkami szkodzi naszym zwierzętom. Jak im pomóc w czasie Sylwestra?

poniedziałek, 28 grudnia 2020 13:32 / Autor: Adrianna Linertowicz
Strzelanie fajerwerkami szkodzi naszym zwierzętom. Jak im pomóc w czasie Sylwestra?
Strzelanie fajerwerkami szkodzi naszym zwierzętom. Jak im pomóc w czasie Sylwestra?
Adrianna Linertowicz
Adrianna Linertowicz

Ten temat powraca rokrocznie, a opinie społeczeństwa w tej kwestii są mocno podzielone. Postawmy jednak sprawę jasno: strzelanie fajerwerkami i petardami szkodzi zwierzętom, a w szczególności psom. Co do tego specjaliści są zgodni.  

Zakazywanie strzelania w Sylwestra i Nowy Rok nie ma sensu. Z prawnego punktu widzenia sytuacja wygląda następująco:

– Obowiązujące przepisy są takie, że w przestrzeni publicznej można odpalać fajerwerki z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa tylko przez dwa dni w roku. Mowa tu oczywiście o 31 grudnia i 1 stycznia – mówi Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Warto jednak wykazać się odrobiną empatii wobec czworonogów, które w czasie naszej sylwestrowej zabawy narażone są na przeżywanie ogromnego stresu. Spanikowane psy instynktownie uciekają przed hukiem, ponieważ tego rodzaju wystrzały odczytują jako zagrożenie. Po Nowym Roku aż roi się od ogłoszeń dotyczących zaginięć zwierzaków.

– Bardzo często w tym okresie dochodzi do ucieczek zwierząt z domów. Właściciele nie są w stanie później ich złapać. Przerażone zwierzę będzie stale uciekać, chować się i kulić – mówi Łukasz Steinhoff z Przychodni Weterynaryjnej "Amigo" w Kielcach.

A w jaki sposób nasi pupile odbierają tak silne bodźce dźwiękowe, jakie wytwarzają wystrzały fajerwerków?

– Zwierzęta są bardzo wrażliwe. Bardzo wiele z nich ma różnego rodzaju fobie dźwiękowe, co powoduje, że wpadają w panikę przy takim hałasie. Co więcej, zwierzęta mają przecież inny zakres odbieranych częstotliwości dźwięku. Słyszą ten huk inaczej. Słyszą go bardziej, niż my – dodaje Steinhoff.

Dla niektórych zwierząt taki hałas może okazać się wręcz śmiertelnym zagrożeniem.

– Przykładowo, pies, który przewlekle choruje na krążenie, może w wyniku doświadczonego stresu zdechnąć – informuje Steinhoff.

Jak możemy zatem zminimalizować stres naszych pupili i pomóc im przetrwać noc sylwestrową?

Przede wszystkim wyprowadźmy psiaka na spacer dużo wcześniej, przed największym natężeniem wystrzałów. Jeżeli wiemy, że nasz czworonóg szczególnie źle znosi huk, można pomyśleć o zastosowaniu terapii farmakologicznej.

– Są tu różne możliwości. Pomimo obecnej sytuacji, już od Wigilii wypisujemy odpowiednie preparaty dla psów na Sylwestra. Możemy przygotować zwierzę stopniowo, na 10-14 dni przed Nowym Rokiem. Stosujemy wówczas leki powoli wyciszające, z grupy benzodiazepin. Przed samym Sylwestrem możemy podać doraźnie lek krótko działający. Wszystko oczywiście zależy od stopnia fobii konkretnego zwierzęcia – mówi Łukasz Steinhoff.

Czasami jednak wystarczy zwykła, ludzka odpowiedzialność i rozsądek. W Noc Sylwestrową możemy przygotować zwierzęciu bezpieczny kąt, w którym będzie miał swoje posłanie i ulubione zabawki. Dobrym rozwiązaniem mogą okazać się również wszelkiego rodzaju gryzaki i przysmaki, które pomogą mu nieco zredukować stres. Nie wyciszajmy muzyki i dajmy odczuć pupilom, że nie są pozostawione same sobie.

Nie zapominajmy też o bezpańskich zwierzętach, dla których ten czas jest szczególnie uciążliwy. Jeżeli zauważymy takie, które mogą być narażone na niebezpieczeństwo podczas Nocy Sylwestrowej, należy poinformować o tym odpowiednie służby (np. straż miejską).

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO