Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Wyjątkowa Winnica pod Kielcami. Warto ją odwiedzić!

piątek, 14 lipca 2023 08:31 / Autor: Weronika Karyś
Wyjątkowa Winnica pod Kielcami. Warto ją odwiedzić!
FB WINNICA MILANOWSKA
Wyjątkowa Winnica pod Kielcami. Warto ją odwiedzić!
FB WINNICA MILANOWSKA
Weronika Karyś
Weronika Karyś

Kto jeszcze nie słyszał, niech się dowie. Winnica Milanowska to wyjątkowe miejsce oddalone zaledwie 35 kilometrów od Kielc. Co można w niej robić? Czego dusza zapragnie! Czy to przestrzeń dla całych rodzin? Oczywiście, że tak! I wspaniała, wakacyjna destynacja.

Winnica znajduje się w malowniczej miejscowości – Milanowska Wólka. Stąd właśnie wzięła się jej nazwa – Winnica Milanowska. To teren zlokalizowany nieopodal Nowej Słupi, Łysej Góry i Świętego Krzyża

– Kiedyś ta ziemia należała do moich dziadków, potem do rodziców, a w 2011 roku weszła w moje posiadanie. Zawsze czułam się tam bardzo dobrze i chciałam by inni też poczuli się jak u siebie. Długo po głowie chodziła mi winnica. Było dużo nauki, szkoleń i dopiero w 2015 roku postanowiliśmy z mężem zasadzić winorośla w sposób ekologiczny – opowiada Joanna Chrobot-Pabis, właścicielka Winnicy Milanowskiej.

Teren mierzy ponad hektar. Pokrywa go trzy tysiące trzysta krzewów różnego pochodzenia (około piętnastu rodzajów winogron).

– Turyści mówią, że jest tu bajkowo. Zgadzamy się z tym. Sami stworzyliśmy tę bajkę, żyjemy w tej bajce i dzielimy się nią z innymi. Jednak tak naprawdę, bez ciężkiej pracy, trudu, wysiłku i pokory nie ma nic. Praca jest przez cały rok, ale muszę przyznać, że osobiście nie czuję, że pracuję, bo naprawdę kocham to co robię – podkreśla Joanna Chrobot-Pabis.

Winnica Milanowska, jako jedyna w regionie, robi wina metodą appassimento z suszonych winogron. Niebawem do oferty mają wejść wina musujące, co w świecie sommelierów jest dużym osiągnięciem.

– Z chęcią opowiadamy turystom o winnicy i produkcji wina. To nie jest jednak miejsce tylko dla dorosłych, ale również dla dzieci. Mamy wycieczki szkolne, podczas których opowiadamy o budowie winogrona, wyciskamy je i robimy swój sok. Ostatnio były dzieci ze szkoły plastycznej, które malowały nasze winorośla. Mamy hamaki, duże boisko do siatkówki i piłki nożnej, plac zabaw ze ścianką wspinaczkową i trampoliną. Mamy możliwość przyjęcia kamperów i osób nocujących w namiotach. Jest miejsce na ognisko. Mamy też namiot, w którym organizujemy różne imprezy okolicznościowe. Nie brakuje również leżaków, na których można się położyć i po prostu popijając wino kosztować regionalnych serów z widokiem na winnicę. Za winnicą jest staw, przy którym można odpocząć. Mamy też od niedawna swoją wędzarnie i robimy swoje wędliny – wylicza właścicielka Winnicy Milanowskiej.

Obiekt jest otwarty nie tylko latem, ale również zimą. Wówczas odwiedzający mogą skorzystać z sauny i wziąć udział w kuligach.

Jak zaznacza nasz rozmówczyni, na zwiedzanie z przewodnikiem należy się wcześniej umówić, jednak na zwykły wypoczynek w przepięknych okolicznościach przyrody można przyjechać bez zapowiedzi.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO