Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Wyjątkowe drzewa w świętokrzyskich lasach. Trwa ich spis

środa, 10 marca 2021 10:33 / Autor: Aleksandra Rękas
Wyjątkowe drzewa w świętokrzyskich lasach. Trwa ich spis
Nadleśnictwo Daleszyce
Wyjątkowe drzewa w świętokrzyskich lasach. Trwa ich spis
Nadleśnictwo Daleszyce
Aleksandra Rękas
Aleksandra Rękas

W ostatnich tygodniach, w nadleśnictwach naszego regionu leśnicy mają co robić – prowadzą inwentaryzację drzew biocenotycznych, czyli cennych przyrodniczo. Często są one bardzo wiekowe, rekordziści liczą sobie nawet dwieście lat.

Niektóre drzewa imponują nie tylko wiekiem – osiągają także wymiary „pomnikowe”, czyli ich obwód przekracza określone kryteria.

- Wiele z tych roślin znajduje się w środku lasu, gdzie mało kto dociera. W takich przypadkach nie są ustanawiane pomnikami, co nie znaczy, że nie są chronione. Staramy się, by mogły dożyć naturalnej śmierci i zostały w lasach aż do rozkładu. Szczególną opieką otaczamy drzewa, w których swoje dziuple mają cenne gatunki ptaków, na przykład sowy. W tej chwilii mają one swoje gody – mówi Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce.

Część okazów zostanie zgłoszona do urzędów miast i gmin, by nadano im status pomników przyrody. – W zeszłym roku kilka ich ustanowiono, teraz być może też się to uda. W lasach daleszyckich mamy naprawdę wyjątkowe drzewa – nie zawsze ich rozmiary rzucają na kolana, czasem uwagę przyciągają ciekawym kształtem, bywa że są siedliskami na przykład nietoperzy. Najwięcej spośród tych cennych roślin mamy dębów i buków, ale są również, modrzewie, sosny, jawory. Czasami o ich istnieniu wie tylko leśniczy – zdradza Paweł Kosin.

W jednym nadleśnictwie mogą być nawet setki wyjątkowych drzew. Często wiążą się z nimi ciekawe historie.

- Okoliczni mieszkańcy doskonale wiedzą, gdzie znajduje się na przykład „Stary dąb”, czy „Jodła matka”. Inny ciekawy obiekt to potężny buk o wymiarach pomnikowych. Znajduje się na nim kapliczka – już któraś z kolei, bo pojawiały się one już od dekad. Według przekazów, pod tym bukiem zginął zakonnik podczas powstania styczniowego. Został tam pojmany przez wojska carskie, a pamięć o nim jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Ktoś później ufundował kapliczkę – opowiada leśnik.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO