[FOTO]Koncert ŚDM z drugiej perspektywy

Widowisko było wspaniałym popisem instrumentalistów z kieleckich zespołów oraz tutejszych wokalistów. Partie solowe i grupowe wykonali między innymi Viola Sobczyk, Dominik Skrzyniarz oraz Lila Kowalska, czyli doskonale znani lokalnym odbiorcom twórcy. Ze sceny na Kadzielni popłynęły same hity. Mogliśmy wysłuchać piosenek „Angels” Robbiego Williamsa, „Hallelujah” Leonarda Cohena czy „Knocking on heavens door” Boba Dylana i to w mistrzowskich wykonaniach wspomnianych muzyków.

Uczestnicy Światowych Dni Młodzieży z całego świata oraz kielczanie zachwyceni byli zaproponowanym widowiskiem. Nie tylko to można stwierdzić obserwując w niedzielny wieczór publiczność na Kadzielni. Prócz tego można podejrzewać, że znakomita większość z nas używa... smartfonów z latarkami. Reakcje na łagodniejsze utwory można zobaczyć na skrócie filmowym.

Chwile pożegnań to moment, by pytać o wrażenia z wizyty w regionie. Velemo z Mozambiku pytany o to, co mu zapadnie najbardziej w pamięć odpowiada jednym słowem – gościnność. Po kilku rozmowach w dniach wcześniejszych i tych przeprowadzonych na Kadzielni, przyjezdni doceniają urok Kielecczyzny i jej stolicy, ale zdecydowanie wygrywa właśnie ta tradycyjna polska gościnność. O tym mówiła Tamara z Francji, Teresa z Wietnamu oraz Ricardo z Włoch. - Ludzie tutaj są bardzo życzliwi. Myślę, że ten region to dobre miejsce, by w nim gościć. Oczywiście wspominać będę całe Światowe Dni Młodzieży, ale też chwile spędzone na stadionie oraz w gronie rodziny, która mnie przyjęła. Traktowali mnie jak własnego syna. To się chwali Polakom – mówi Ricardo, dodaje, że uśmiech Polaków i nasza pogoda ducha przypomina mu jego kraj. 

Kliknij, aby zobaczyć zdjęcia z tego wydarzenia.