MIASTO
Do kogo należy pomnik na Kadzielni? Stowarzyszenie uprzedziło Ratusz


Kto jest właścicielem pomnika, który niegdyś upamiętniał „Bojowników o Wyzwolenie Narodowe i Społeczne” na kieleckiej Kadzielni? Choć monument został odsłonięty 22 lipca 1979 roku, władze miasta rozpoczęły procedurę mającą ustalić właściciela lub zarządcę obiektu. Tymczasem, informację o przejęciu własności nad pomnikiem przekazało stowarzyszenie Spójnik.
Organizacja pozarządowa przesłała do Ratusza uchwałę, w której deklaruje, że na mocy prawa uznaje rzeźbę na kieleckiej Kadzielni za porzuconą, a tym samym – za swoją własność, nabytą w drodze posiadania samoistnego, zgodnie z artykułem 181 Kodeksu cywilnego. Przedstawiciele Ratusza nie kryją zaskoczenia tym faktem.
– Stowarzyszenie Spójnik złożyło uchwałę podjętą 1 sierpnia 2025 roku, z której można wywnioskować, że to właśnie ono uznaje się za właściciela lub zarządcę pomnika. Natomiast w komunikacie opublikowanym na stronie urzędu prosiliśmy o przedstawienie dokumentów z lat ubiegłych, na podstawie których można byłoby jednoznacznie ustalić, kto sprawował nad nim pieczę. Uchwała stowarzyszenia została podjęta dopiero 1 sierpnia. Oczywiście będziemy analizować ten dokument. Czekamy również do 14 sierpnia na inne zgłoszenia dotyczące historii monumentu – wyjaśnia Agata Kalita, zastępca dyrektora Wydziału Klimatu, Środowiska i Gospodarki Komunalnej.
Urzędniczka podkreśla, że dotychczas to miasto ponosiło koszty bieżącego utrzymania pomnika, a także wydatki związane z usuwaniem symboli komunistycznych z jego powierzchni. Rozpoczęta procedura miała na celu formalne przejęcie zarządzania obiektem przez Ratusz, co umożliwiłoby m.in. ubieganie się o dotacje na jego remont i konserwację.
Tymczasem przedstawiciele stowarzyszenia Spójnik deklarują, że ich celem nie jest działanie wbrew administracji miasta, lecz próba nadania nowego znaczenia rzeźbie górującej nad Kadzielnią.
– Chcemy ją chronić i uważamy, że najlepszym sposobem zabezpieczenia takiej rzeźby na przyszłość jest przywrócenie jej statusu pomnika. Początkowo był to pomnik Bojowników o Wyzwolenie Narodowe i Społeczne. Przy czym była to tylko nazwa – w rzeczywistości obiekt upamiętniał PRL, który już się skończył. Po dekomunizacji, w ramach której usunięto wszystkie napisy i symbole związane z PRL-em, pomnik ponownie stał się jedynie rzeźbą. Gdy zniknęły wszelkie inskrypcje, obiekt przestał coś sobą wyrażać. I tak sobie stał, zapomniany. Jak widać, miasto Kielce nawet nie wiedziało, kto jest jego właścicielem. A jeśli ta sytuacja będzie się przedłużać, obawiamy się, że trudno będzie kogokolwiek przekonać do finansowania jego utrzymania. Bo po co inwestować w obiekt, który niczemu nie służy? – mówi Grzegorz Borek, członek i pełnomocnik stowarzyszenia Spójnik.
Organizacja zapowiada nadanie rzeźbie nowej nazwy i przywrócenie jej funkcji pomnika, który w przyszłości – jak deklarują – może zostać przekazany miastu.
Przypomnijmy, że monument na kieleckiej Kadzielni w 2018 roku, na mocy ustawy dekomunizacyjnej, został pozbawiony komunistycznych symboli, w tym m.in. radzieckich gwiazd, odznaki Krzyża Grunwaldu oraz inskrypcji zdobiącej niegdyś pomnik.
https://www.emkielce.pl/miasto/do-kogo-nalezy-pomnik-na-kadzielni-stowarzyszenie-uprzedzilo-ratusz#sigProGalleria2ec895d6a1





![[FOTO] Modlitwą i kwiatami uczcili pamięć bohaterów](/media/k2/items/cache/4db1f40fe33aa53b8539d0a1b61c54f9_L.jpg)

![[FOTO] Rekonstruktorzy pamiętali o powstańcach](/media/k2/items/cache/21e8d9fc09bca05258670ea70a7b3287_L.jpg)
![[FOTO+WIDEO] Kielce upamiętniły rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego](/media/k2/items/cache/02f0072e44b993934e0f21a341c41297_L.jpg)