Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Dejmek: ostatni krok jest najtrudniejszy i trzeba go zrobić jak najszybciej

piątek, 02 marca 2018 10:53 / Autor: Damian Wysocki
Dejmek: ostatni krok jest najtrudniejszy i trzeba go zrobić jak najszybciej
Dejmek: ostatni krok jest najtrudniejszy i trzeba go zrobić jak najszybciej
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Piłkarze Korony Kielce w sobotę w meczu 26. kolejki LOTTO Ekstraklasy na Kolporter Arenie zmierzą się z Pogonią Szczecin. - Chcemy grać w górnej ósemce. Trzeba szanować ten punkt, który zdobyliśmy z Wisłą na wyjeździe, ale u siebie musimy wygrywać. Nie możemy patrzeć, czy przyjeżdża Pogoń czy ktokolwiek inny. Trzeba się skoncentrować i zdobyć trzy punkty - mówił kapitan kieleckiego klubu, Radek Dejmek.

Rywal „żółto-czerwonych” zajmuje zagrożone spadkiem, 15. miejsce w tabeli, ze stratą punktu do bezpiecznej lokaty. Pogoń w nowym roku prezentuje się zdecydowanie lepiej niż w pierwszej części sezonu. Podopieczni Kosty Runjaica w czterech meczach na swoim koncie zgromadzili siedem „oczek”. Szczecinianie w ostatniej kolejce, w środę bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.

- To drużyna, która bardzo dobrze ze sobą współpracuje, dlatego nie chcemy nikogo wyróżniać indywidualnie. Wiemy, że ten zespół odżył - oceniał rywala trener kieleckiej drużyny, Gino Lettieri.

Dla Korony sobotnie starcie będzie trzecim rozegramy w ciągu sześciu dni. Jak wygląda forma fizyczna zespołu po meczach z Lechem i Wisłą?

- Dobrze pracowaliśmy podczas okresu przygotowawczego. Do tego inne drużyny mają ten sam problem co my, jeśli chodzi o natężenie meczów. Na pewno wytrzymamy - wyjaśniał Lettieri.  

Włoski szkoleniowiec Korony wciąż nie może skorzystać z kontuzjowanych Adnana Kovacevicia oraz Elii Soriano. Pod znakiem zapytania w meczu z Pogonią stoi występ Bartosa Rymaniaka, który rozchorował się po ostatnim pojedynku w Cracovią. W sobotę nie zagra Djibril Diaw, który jest zawieszony za nadmiar żółtych kartek.

 - Mamy już gotowe rozwiązanie jak go zastąpić. Nie będziemy jednak tego zdradzać, bo to tak, jakbyśmy zadzwonili bezpośrednio do trenera Pogoni - mówił tajemniczo trener „żółto-czerwonych”.

Wszystko wskazuje na to, że w sobotę miejsce Diawa zajmie Piotr Malarczyk, który parę stoperów powinien stworzyć z Radkiem Dejmkiem.

- Zobaczymy co trener wymyśli. Przed nami jeszcze treningi i zobaczymy jaka będzie taktyka. Z Piotrkiem się bardzo dobrze znamy, dlatego nie byłby to problemem, jakbyśmy stworzyli dwójkę stoperów - przekonywał czeski kapitan Korony.

Kielczanie na pięć kolejek przed końcem fazy zasadniczej zajmują 5.  miejsce w tabeli, mając pięć punktów przewagi nad dziewiątą Arką Gdynia. Ewentualne zwycięstwo nad Pogonią będzie bardzo dużym krokiem w stronę grupy mistrzowskiej.

 Wiemy jak ta tabela wygląda, ale musimy patrzeć tylko na każdy kolejny mecz. Zawsze ten ostatni krok jest najtrudniejszy i trzeba go zrobić jak najszybciej. Wierzę, że w sobotę zdobędziemy kolejne punkty - przekonywał Radek Dejmek.

Sobotni mecz Korona - Pogoń na Kolporter Arenie rozpocznie się o godz. 18.00 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO