Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Dujszebajew ocenia przygotowania: Chcielibyśmy zmierzy się z mocniejszymi przeciwnikami, ale i tak jesteśmy zadowoleni

poniedziałek, 26 sierpnia 2019 17:44 / Autor: Damian Wysocki
Dujszebajew ocenia przygotowania: Chcielibyśmy zmierzy się z mocniejszymi przeciwnikami, ale i tak jesteśmy zadowoleni
Dujszebajew ocenia przygotowania: Chcielibyśmy zmierzy się z mocniejszymi przeciwnikami, ale i tak jesteśmy zadowoleni
Damian Wysocki
Damian Wysocki

– Do pierwszego meczu w Lidze Mistrzów mamy jeszcze trzy tygodnie i trzy spotkania na krajowym podwórku. Do tego czasu nasza forma pójdzie w górę i będziemy gotowi na starcie z THW Kiel – zapewnia Tałant Dujszebajew, trener PGE VIVE. 

W najbliższą sobotę kielczanie rozpoczną zmagania w sezonie 2019/20. Mistrzowie Polski w inauguracyjnej kolejce PGNiG Superligi zmierzą się przed własną publicznością  ze Stalą Mielec. Przygotowania „żółto-biało-niebieskich” zamknął cykl sparingów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa w minionym tygodniu pokonali: niemieckie Wilhelmshavener HV 32:28, holenderski KRAS Volendam  34:15, belgijskiego Achillesa Bocholt 39:25 i Energę MKS Kalisz 34:15.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z ostatnich czterech tygodni. Oczywiście, chcielibyśmy zagrać z mocniejszymi przeciwnikami w sparingach, ale mimo wszystko cieszymy się, że mogliśmy rozegrać cztery spotkania. Do pierwszego meczu w Lidze Mistrzów mamy jeszcze trzy tygodnie i trzy spotkania na krajowym podwórku. Do tego czasu nasza forma pójdzie jeszcze w górę i będziemy gotowi na starcie z THW Kiel – wyjaśnia Tałant Dujszebajew.

– Od początku okresu przygotowawczego więcej czasu poświęcaliśmy obronie. Jeśli chodzi o atak pozycyjny, to dalej czeka nas sporo pracy. Idziemy jednak powoli do przodu. Z każdym kolejnym meczem będziemy wyglądać lepiej – obiecuje kielecki szkoleniowiec.

– Jak oceniam nowych zawodników? Jeśli chodzi o bramkarzy, to oni nie potrzebują zbyt wiele, aby pokazywać pełnie swoich umiejętności. Andreas i Mateusz wyglądali bardzo dobrze. W polu najłatwiejsze zadanie miał Igor Karacić, który w ostatnich sezonach pracował z hiszpańskimi trenerami. Dużo pracy czeka jeszcze Doruka Pehlivana. On jest przygotowywany do gry w obronie i ataku. Jest młodym zawodnikiem i potrzebuje czasu, aby zrozumieć system. Zdecydowanie łatwiej ma Branko Vujović, który pracował już z nami wcześniej. Romaric Guillo jest doświadczonym zawodnikiem. Jedynym problemem u niego jest bariera językowa, ale z tym sobie radzimy – ocenia Kirgiz.

PGE VIVE na początku sezonu będzie radzić sobie bez Daniela Dujszebajewa, Mateusza Jachlewskiego i Tomasza Gębali. Najszybciej powrotu do gry jest pierwszy z nich.

– Daniel jeszcze w tym tygodniu przejdzie badanie w Bieruniu. Jeśli dostanie zielone światło, to wróci do treningów. Myślę, że za dwa, trzy tygodnie będzie gotowy. Jeśli chodzi o Mateusza Jachlewskiego, to liczymy, że pomoże nam na przełomie października i listopada – wyjaśnia szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.

Sobotni mecz PGE VIVE Kielce – Stal Mielec w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 16.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO