Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Effector gra o kolejne zwycięstwo

czwartek, 02 marca 2017 09:22 / Autor: Piotr Natkaniec
Effector gra o kolejne zwycięstwo
Effector gra o kolejne zwycięstwo
Piotr Natkaniec
Piotr Natkaniec

Siatkarze Effectora Kielce w czwartek zagrają o trzecie z rzędu zwycięstwo. Tym razem zmierzą się w stolicy z Onico AZS-em Politechniką Warszawską. - Odbudowaliśmy się psychicznie i możemy powalczyć o trzy punkty – mówi kapitan kielczan, Maciej Pawliński.

Podopieczni Sinana Tanika jadą do Warszawy podbudowani fantastyczną wygraną z BBTS-em Bielsko-Biała. Kielecka drużyna nie dała najmniejszych szans przyjezdnym zwyciężając w setach kolejno do 21 i dwukrotnie do 13. - Zagraliśmy może nie perfekcyjnie, ale bardzo dobrze w każdym elemencie gry. Bielszczanie nie mieli nic do powiedzenia. W trzecim secie właściwie ich zdeklasowaliśmy. Cieszymy się bardzo, mamy jeszcze kilka meczów do wygrania, a z taką grą jest to możliwe – twierdzi rozgrywający Marcin Komenda.

Po zwycięstwach nad AZS-em Częstochowa i BBTS-em zespół z Kielc znacznie oddalił się od miejsca zagrożonego barażem o pozostanie w PlusLidze. Kielczanie mają już 10 punktów przewagi nad drużyną spod Jasnej Góry. Celem jest jednak dobicie do miejsc 10. i 11. - Wszyscy mówimy, że naszym celem nie jest wyprzedzić te zespoły, z którymi graliśmy teraz tylko chcemy walczyć o wyższe miejsca, które zajmuje Politechnika Warszawska, MKS Będzin czy nawet GKS Katowice – tłumaczy trener Effectora Sinan Tanik.

Doskonałą okazją do sprawdzenia formy z wyżej notowanymi rywalami będzie czwartkowe spotkanie. Politechnika obecnie zajmuje 10. miejsce i ma na koncie 29 punktów, czyli o 6 więcej niż siatkarze z Kielc. Podopieczni Jakuba Bednaruka nie mają jednak ostatnio dobrej passy, bo przegrali trzy mecze z rzędu. Zaczęło się od porażki z Lotosem Treflem Gdańsk 1:3, potem niespodziewanie ulegli BBTS-owi, a w ostatniej kolejce musieli uznać wyższość Cuprum Lubin. Na mecz z Effectorem będą podwójnie zmotywowani, bo ich celem jest awans do najlepszej "ósemki". - Jedziemy teraz do Warszawy w bardzo optymistycznych nastrojach. Mam nadzieję, że uda nam się powalczyć o zwycięstwo. Politechnika potrafi grać w siatkówkę i wydaje mi się, że to będzie wyrównany mecz dodaje Komenda.

„Inżynierowie” ze stolicy mają problemy kadrowe, a w ich szeregach prawdopodobnie zabraknie Pawła Zagumnego, który od połowy grudnia zmaga się z kontuzją kolana.

Spotkanie ONICO AZS Politechnika Warszawska – Effector Kielce rozpocznie się o godzinie 19.00. Poprowadzą go Piotr Skowroński i Marek Heyducki.

 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO