SPORT
Kallaste i Arweładze rywalizowali z Finami. Ze zmiennym szczęściem
sobota, 13 października 2018 08:09 / Autor: Damian Wysocki
Dwóch zawodników Korony Kielce wystąpiło w piątkowych meczach międzypaństwowych. Estończyk Ken Kallaste oraz Gruzin Wato Arweładze rywalizowali z Finami.
Więcej szczęścia miał drugi z nich. "Młodzieżówka" Gruzji w wyjazdowym meczu eliminacji EURO U-21 wygrała 2:1. Pomocnik Korony na boisku przebywał przez 59. minut, po tym czasie został zmieniony przez Nikę Kawtaradze. Kadra Arweładze we wtorek, w ostatnim meczu kwalifikacyjnym, w Gdyni zmierzy się z Polską.
Ken Kallaste rozegrał 90. minut w meczu 3. kolejki Ligi Narodów z Finlandią. Jego kadra przegrała w Tallinie 0:1. Estonia po trzech spotkaniach na swoim koncie ma zero punktów. Kadra obrońcy Korony w poniedziałek zmierzy się z Węgrami.
CZYTAJ DALEJ
Od "minus cztery", przez wielkie męczarnie, po szczęśliwe zakończenie. Industria w finale Pucharu Polski
04 maja 2024, 19:27
Mecz przyjaźni na ławce, ale na boisku Kuzera musi zabrać punkty Vukoviciowi
04 maja 2024, 16:33
Łukowski: Piast jest w dobrej formie, ale każda seria musi się skończyć
04 maja 2024, 15:32
Industria gra o kolejny finał w tym sezonie
04 maja 2024, 14:39
Martin Remacle królem strzelców Pucharu Polski. Belg ex aequo ze zwycięzca turnieju
03 maja 2024, 20:16
Zmiennicy Kuzery dają mniej liczb, ale więcej punktów
03 maja 2024, 17:48
Industria złożyła protest, ale EHF oczywiście nie przyznaje się do winy. Wniosek odrzucono!
03 maja 2024, 16:45
Bezlitosna matematyka. Korona powinna być pewna utrzymania i zakręcić się w środku tabeli
02 maja 2024, 15:18
Kuzera odpowiada Tułaczowi: Robienie z siebie ofiary
02 maja 2024, 10:24
NAJNOWSZE
1
Od "minus cztery", przez wielkie męczarnie, po ...
2
Mecz przyjaźni na ławce, ale na boisku Kuzera m...
3
Łukowski: Piast jest w dobrej formie, ale każda...
4
Industria gra o kolejny finał w tym sezonie
5
Zmiana miejsca! Wiemy kiedy i gdzie odbędzie si...
6
Obchodzimy Dzień Strażaka
7
Opowiedzą o książce papieskiego rzecznika. Do K...
8
Biskup Jan Piotrowski: Nawet najnowocześniejszy...