Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Kapitalny start sezonu Wałacha. „Jeśli będzie się tak prezentował, to prędzej czy później wróci do Kielc”

środa, 12 października 2022 13:53 / Autor: Damian Wysocki
Kapitalny start sezonu Wałacha. „Jeśli będzie się tak prezentował, to prędzej czy później wróci do Kielc”
fot. Torus Wybrzeże Gdańsk
Kapitalny start sezonu Wałacha. „Jeśli będzie się tak prezentował, to prędzej czy później wróci do Kielc”
fot. Torus Wybrzeże Gdańsk
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Miłosz Wałach, który przebywa na wypożyczeniu z Łomży Industrii Kielce w Torus Wybrzeżu Gdańsk, zaliczył kapitalne otwarcie sezonu. W dotychczasowych sześciu meczach bronił z blisko 40-procentową skutecznością.

Dla 20-letniego golkipera to drugi sezon w Gdańsku. Pierwszy zakończył ze średnią 27 procent. W dotychczasowych sześciu meczach odbił 58 ze 146 rzutów rywali, co daje mu blisko 40 procent skuteczności. 59 interwencji zanotował Mateusz Kornecki z Łomży Industrii, a aż 70 Wojciech Borucki z Azotów Puławy.

Miłosz Wałach pokazał się z dobrej strony również w niedawnym starciu z Łomżą Industrią. Torus Wybrzeże przegrało 20:31, ale on odbił 13 rzutów, notując 38 procent.

– Miłosz jest bardzo dobrym bramkarzem.  Wiedzieliśmy, że musimy na niego uważać. On wie, o co chodzi. Był dodatkowo zmobilizowany, bo grał przeciwko swoim kolegom, z którymi nie tak dawno współdzielił szatnię – mówi Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego klubu.

Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja między kieleckimi bramkarzami. Najdłuższy kontrakt, bo trwający do końca czerwca 2028 roku, ma Andreas Wolff. Do końca tego sezonu obowiązuje umowa Mateusza Korneckiego, który też z roku na rok notuje coraz lepsze liczby.

W lipcu przyszłego roku wejdzie w życie czteroletni kontrakt Chorwata Sandro Mestricia. Jeśli Miłosz Wałach utrzyma kapitalną dyspozycję, to przed zarządcami kieleckiego klubu będzie stała trudna decyzja odnośnie obsady bramki.

– Nikt do nas nie przychodzi, aby pokazać się tylko na treningach. Miłosz trafił do nas w bardzo młodym wieku. Miał przyjemność współpracować ze Sławkiem Szmalem i innymi świetnymi bramkarzami. Decyzja klubu była taka, że w tym wieku musi się ogrywać między słupkami. Jeśli będzie się tak prezentował, to prędzej czy później wróci do Kielc – nie ma wątpliwości Krzysztof Lijewski.

Torus Wybrzeże ma bardzo „młodą” obsadę bramki. Miłosz Wałach o miejsce w składzie rywalizuje z 19-letnim Kornelem Poźniakiem, który jest absolwentem SMS-u Kielce.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO