Kiepski prognostyk przed play-offami. Akademicy przegrywają w Rzeszowie

Choć zawodnicy z Podkarpacia byli faworytami tego spotkania, to jednak trzy miesiące temu musieli uznać wyższość kielczan. Nasza drużyna zwyciężyła wówczas 91:78 i sprawiła prawdziwą niespodziankę.

Do połowy pierwszej kwarty gra była wyrównana. Później gospodarze przy dobrej skuteczności i dobrej obronie odskoczyli Akademikom na 11 punktów (23:12). Ostatecznie ta część gry zakończyła się jednak wynikiem 28:23 dla rzeszowian.

Druga kwarta zaczęła się doskonale dla naszych zawodników, którzy zbliżyli się do rywali na jeden punkt. Przy 30 punktach jednak licznik dla podopiecznych Rafała Gila się zatrzymał, a gospodarze zyskali trzynastopunktową przewagę 43:30. Do szatni obie drużyny schodziły przy najwyższym, bo szesnastopunktowym prowadzeniu gospodarzy.  

Kieleccy koszykarze stanęli przed arcytrudnym zadaniem. Nijaka gra w trzeciej kwarcie napędziła rzeszowian, którzy po kolejnych dziesięciu minutach prowadzili 77:51. Ostatnia część gry nie odmieniła rywalizacji, choć warto zauważyć, że zwyciężyli w niej kielczanie (32:27). Ostatecznie przegraliśmy jednak 81:104.

Punkty dla UJK Kielce: Jakub Lewandowski - ; Wojciech Pisarczyk – 27; Jakub Lewandowski – 23; Piotr Łosiak – 10; Dzmitry Makhnach – 8; Piotr Osiakowski – 5; Adam Strojek, Norbert Cygan – 4; Oskar Lesisz – 2.

Kolejny – zaległy mecz 25. kolejki – kielczanie rozegrają już w środę (20 marca) u siebie z zespołem KS 27 Katowice. Początek spotkania o godzinie 18 w Uniwersyteckim Centrum Sportu.