Korona Handball chce potwierdzić dobrą dyspozycję. Kielczanki grają na terenie najsłabszego rywala

Drużyna z województwa pomorskiego jest outsiderem ligi. UKS PCM na swoim koncie ma tylko cztery punkty i po sezonie zapewne pożegna się z najwyższą klasą rozgrywkową. Drużyna Pawła Tetelewskiego jest w zupełnie innej sytuacji. Kielczanki po trzech kolejnych wygranych wysunęły się na czoło grupy spadkowej.

– Jedziemy do teoretycznie najsłabszego przeciwnika. Wygraliśmy tam na inaugurację sezonu [przyp. red. 30:26]. W trwających rozgrywkach wyjazdy nie były naszą mocną stroną, jednak przełamaliśmy się w Piotrkowie i teraz chcemy potwierdzić naszą dobrą dyspozycję – mówi Paweł Tetelewski, trener kieleckiej drużyny.

We wtorkowym spotkaniu nie zagra mająca problemy z nadgarstkiem Edyta Charzyńska. Lewa rozgrywająca ma być gotowa na następny, domowy pojedynkek z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, który odbędzie się w pierwszy weekend maja.

Mecz UKS PCM – Korona Handball w hali sportowej w Wielkim Klinczu rozpocznie się o godz. 18.00.