Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Korona ogrywa Legię i wskakuje na podium

sobota, 25 listopada 2017 22:06 / Autor: Damian Wysocki
Korona ogrywa Legię i wskakuje na podium
Korona ogrywa Legię i wskakuje na podium
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Piłkarze Korony Kielce po świetnym meczu pokonali przed własną publicznością Legię Warszawa 3:2. Strzelanie na Kolporter Arenie rozpoczęli goście. Już w 2. minucie bramkę zdobył Jarosław Niezgoda. Podopieczni Gino Lettieriego w początkowych fragmentach największe zagrożenie stwarzali po stałych fragmentach. Trzykrotnie w takich sytuacjach warszawian przed stratą gola ratował Arkadiusz Malarz. "Żółto-czerwoni" w końcówce pierwszej części zdecydowanie przejęli inicjatywę. Ta została potwierdzona trafieniami Eli Soriano i Kena Kallaste. Na początku drugiej części do wyrównania doprowadził Kasper Hamalainen. W 78. minucie trzy punkty Koronie zapewnił Jacek Kiełb. Kielczanie po zwycięstwie nad Legią awansowali na trzecie miejsce  w tabeli.

Korona Kielce - Legia Warszawa 3:2 (2:1)

Bramki: Soriano 39', Kallaste 41', Kiełb 78' - Niezgoda 2', Hamalainen 52'

Kartki: Żubrowski, Kaczarawa - Dąbrowski

Korona: Gostomski - Kosakiewicz, Rymaniak, Kovacević, Kallaste - Cebula, Żubrowski, Możdżeń, Cvijanović (54' Dejmek) - Soriano (69' Kiełb), Kaczarawa (82' Diaw).

Legia: Malarz - Broź, Dąbrowski, Astiz, Hlousek - Kucharczyk (83' Sadiuku), Moulin, Mączyński, Hamalainen (59' Kopczyński), Guliherme (45' Pasquato) - Niezgoda.

NAJCIEKAWSZE WYDARZENIA:

2': GOL! 0:1! Legia błyskawicznie obejmuje prowadzenie po świetnym kontrataku. Po rzucie rożnym Korony z piłką prawą pomknął Guliherme. Brazylijczyk zagrał do Hamalainena, który posłał świetne dośrodkowanie do Niezgody. Napastnik mistrzów Polski strzałem głową pokonał bezradnego Gostomskiego.

4': Mocne uderzenie z dystansu Hamalainena. Piłkę przed siebie odbił Gostomski, który w porę naprawił swój błąd.

11': Malarz ratuje Legię. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Cvijanovicia do strzału doszedł Kovacević, ale doświadczony golkiper popisał się znakomitą interwencją.

14': Kaczarawa pomknął prawą stroną. Gruzin wyłożył piłkę do Soriano, ale tę niefortunnie przeciął Astiz. Niespodziewany strzał swojego kolegi obronił Malarz. Futbolówka zmierzała jednak do bramki, ale świetnie sprzed samej linii wybił ją bramkarz warszawian.

27': Malarz! Po rzucie wolnym znakomicie w polu karnym pozycję strzelecką wywalczył sobie Kovacević. Bośniak uderzył w dłuższy róg, ale wyciągnięty jak struna golkiper mistrzów Polski zdołał z największym trudem przenieść piłkę nad poprzeczkę.

31': Hlousek dośrodkowaniem z lewej strony znalazł w polu karnym  Guliherme. Brazylijczyk miał "wyczyszczoną" pozycję, ale jego uderzenie z głowy zatrzymało się na poprzeczce.

39': GOL! 1:1! Soriano! Przepiękna akcja Korony. "Żółto-czerwoni" wymienili kilka piłek w środku. Możdżeń znakomitą prostopadłą piłką uruchomił wbiegającego z prawej strony Kosakiewicza. Boczny obrońca przytomnie zgrał do środka, gdzie strzałem z pierwszej piłki, tuż przy słupku do wyrównania doprowadził Soriano.  

42': GOL! 2:1! Kallaste! Korona po raz kolejny rozegrał defensywę mistrzów Polski. Cvijanović oddał strzał z czternastego metra. Piłkę sparował Malarz, ale najszybciej dopadł do niej Kallaste i wepchnął do bramki.

52': GOL! 2:2! Pasquato zagrał prostopadle do wybiegającego na czystą pozycję Hamalainena. Fin bezbłędnie wykorzystał sytuację "sam na sam" z Gostomskim.

60': Pasquato znakomita piłką z lewej strony znalazł Kucharczyka. Skrzydłowy Legii stanął przed bardzo dobrą szansą, ale jego uderzenie trafiło w łupek.

70': Pierwsza groźna sytuacja Korony w drugiej połowie. Kiełb oddał mocny strzał z narożnika "szesnastki", ale piłkę na rożny dobrze sparował Malarz.

73': Możdżeń z rzutu wolnego prosto w malarza.

75': Odpowiedź Legii. Z prawej strony wrzucał Broź, piłka dotarła do Moulin. Jego strzał zdołał zablokować Rymaniak.

78': GOL! 3:2! Legia przeważała, ale to Korona wyszła na prowadzenie! Żubrowski znakomicie rozrzucił akcję do prawej strony. Kosakiewicz idealnie wyłożył piłkę do Kiełba, który nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce!

650 korona

650 korona 3

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO