Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Korona chce wygrać

piątek, 17 maja 2019 12:11 / Autor: Damian Wysocki
Korona chce wygrać
Korona chce wygrać
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Korona Kielce domowym meczem z Górnikiem Zabrze zakończy w sobotę  zmagania w sezonie 2018/2019. Podopieczni Gino Lettieriego ciągle mają szansę na zajęcie dziewiątego miejsca. – Nie wszystko zależy od nas, ale chcemy wygrać. Najwyższe możliwe miejsce było naszym celem, kiedy okazało się, że nie będziemy grać w górnej „ósemce” – mówi Jakub Żubrowski, pomocnik kieleckiego klubu.

Kibice, ale również piłkarze i sztab szkoleniowy „żółto-czerwonej” drużyny, od kilku tygodni wyczekiwali finałowej kolejki. Po przegranej batalii o grupę mistrzowską, dodatkowe siedem spotkań dla podopiecznych Gino Lettieriego było swoistą „sztuką dla sztuki”, bo dzięki sporej przewadze nad dołem tabeli nie groził im spadek, a mieli świadomość, że rywalizację zakończą na dziewiątym lub dziesiątym miejscu.

– Z powodu takiej sytuacji wielu zawodników straciło motywację. To pokazuje, że w tym momencie najlepsza będzie przerwa – wyjaśnia Gino Lettieri, trener Korony. – Widzieliśmy to już ostatnio w Sosnowcu, gdzie nie powinno dojść straty dwubramkowego prowadzenia. Kiedy zawodnicy nie mają tej presji, gdy różnica między dziewiątym czy dziesiątym miejscem jest niewielka, redukują bieg z piątego na czwarty. Naszej drużynie trzeba jednak oddać, że chciała wygrać, co pokazała w samej końcówce – przekonywał dalej włoski szkoleniowiec.

Korona, dzięki ostatniej wygranej 4:2 w Sosnowcu oraz porażce Wisły Kraków w Gdyni 1:3, ciągle ma szansę na zajęcie dziewiątego miejsca. Kielczanie tracą obecnie dwa punkty do zajmującej tę lokatę „Białej Gwiazdy”. Podopieczni Gino Lettieriego zaliczą skok w tabeli, jeśli zdobędą komplet punktów w meczu z Górnikiem, a ich bezpośredni rywale przegrają na swoim stadionie z walczącą o utrzymanie Miedzią Legnica.

– Od paru kolejek gramy ze świadomością, że już utrzymaliśmy się.  W takiej sytuacji trzeba wykrzesać z siebie trochę więcej ambicji. Możemy i chcemy zająć dziewiąte miejsce. Taki był nasz cel, kiedy okazało się, że zabraknie nas w grupie mistrzowskiej. Chcemy zdobyć trzy punkty. Jest o co walczyć, bo to wiąże się to z dodatkowymi premiami dla klubu i najwyższa możliwa lokata, to taki mały puchar pocieszenia – przyznaje Jakub Żubrowski.

– Mamy świadomość, że w tym roku swoją grą i wynikami nie rozpieszczamy kibiców. W ostatnim meczu chcemy jednak wygrać, aby z lepszych nastrojach czekać na kolejny sezon – tłumaczy Bartosz Rymaniak, kapitan „żółto-czerwonych”.

W sobotnim meczu z Górnikiem z powodu nadmiaru kartek nie zagrają Ivan Marquez i Marcin Cebula. W porównaniu z ostatnim starciem w Sosnowcu nie należy spodziewać się zbyt dużych zmian w wyjściowej „jedenastce”. Szansę debiutu w kieleckiej bramce powinien dostać 19-letni Jakub Osobiński.

Spotkanie na Suzuki Arenie rozpocznie się o godz. 18 i będzie w całości transmitowane na antenie Radia eM Kielce.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO