SPORT
Łomża Industria jedzie do Zabrza
Po czterech meczach w domu Łomżę Industrię Kielce czeka wyjazd, ale niedaleki. W sobotę, w hicie 11. kolejki PGNiG Superligi, zagra z Górnikiem Zabrze.
W tym tygodniu podopieczni Tałanta Dujszebajewa pokazali jak może wyglądać starcie na szczycie ligowych rozgrywek. We wtorek rozbili u siebie Azoty Puławy 39:24.
W sobotę czeka ich starcie z trzecim w tabeli Górnikiem Zabrze. W klubie ze Śląska zdążyło się już sporo wydarzyć. We wrześniu ze stanowiska trenera nieoczekiwanie został zwolniony Marcin Lijewski. Zastąpił go dotychczasowy asystent – Patrik Liljestrand. Po niezłym początku, zabrzanie przegrali ostatnie dwa spotkania z Ostrovią i Azotami.
– Zabrze poczyniło bardzo fajne transfery. Wyszomirski, Mauer, Baćko – to nazwiska znane kibicom szczypiorniaka. Zaliczyli dobry start, podczas którego zdobyli sporo punktów. Ostatnio przyszła jednak zadyszka. To jednak ujmuje ich potencjałowi. Mają swój cel, chcą wrócić na podium. Grają bardzo fajnie, szybko. Wiemy, że ostatnio mieliśmy tam problemy, gdzie do 50 minuty graliśmy na remisie. Nie będzie łatwo, jeśli podejdziemy do tego nie profesjonalnie – powiedział Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego zespołu.
Sobotni mecz w Zabrzu rozpocznie się o godz. 13.15.
POWIĄZANE
