Niedosyt po remisie z Wisłą. Korona opuściła ostatnie miejsce w tabeli

Kielczanie od początku prezentowali się zdecydowanie lepiej niż w poprzednich kolejkach. "Żółto-czerwoni" w końcu zaczęli stwarzać zagrożenie pod bramką przeciwników. W 31. minucie czerwoną kartkę obejrzał pomocnik Wisły – Rafał Boguski. Mimo korzystnej sytuacji, to goście wyszli na prowadzenie. W 37. minucie źle w polu karnym zachował się Mateusz Spychała, który sfaulował Michała Maka. Kilka chwil później "jedenastkę" na bramkę zamienił Paweł Brożek.

Korona wyrównała na początku drugiej połowie. W 48. minucie dobrą wrzutkę Michała Gardawskiego na gola zamienił Erik Pacinda. "Żółto-czerwoni" do końca spotkania przeważali, jednak nie udało im się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. W końcówce gości uratowały słupek i poprzeczka, kolejno po strzałach Mateja Puczki i Adnana Kovacevicia.

Po remisie z Wisłą Kraków kielczanie awansowali na 14. miejsce w tabeli. Za Koroną jest Arka Gdynia i ŁKS (łodzianie mają jeden mecz mniej rozegrany). Żółto-czerwoni za tydzień zagrają w Gdańsku z Lechią.

Korona Kielce – Wisła Kraków 1:1 (0:1)

Bramki: Pacinda 48' – Brożek 38'k

Korona: Kozioł – Spychała, Kovacević, Marquez, Gardawski, Jukić, Gnjatić (84' Pierzchała), Radin, Cebula (76' Puczko), Pacinda – Papadopulos (71' Djuranović)

Wisła: Bchalik – Niepsuj, Klemenz, Janicki, Sadlok – Boguski, Savicević, Wojtkowski – Chuca (46' Basha), Brożek (89' Zdybowicz), Mak (81' Juan Carlos)

Żółte kartki: Jukić, Gnjatić, Gardawski – Niepsuj, Wojtkowski

Czerwona kartka: Boguski

Widzów: 7773

NAJCIEKAWSZE WYDARZENIA:

10': Od początku spotkania oglądaliśmy odmienioną Koronę. "Żółto-czerwoni" po wielu minutach czekania w końcu zaczęli stwarzać zagrożenie pod bramką rywali. Jukić posłał bardzo dobre dośrodkowanie z lewej strony, jednak w ostatniej chwili Radin został uprzedzony przez obrońców gości.

17': Korona wywalczyła rzut wolny 18 metrów na wprost od bramki Wisły. Do piłki podszedł Pacinda, który oddał dobry strzał, jednak na wysokości, która nie przeszkodziła Buchalikowi na wykonanie skutecznej interwencji.

20': Pacinda miał dużo miejsca w środkowej strefie boiska. Pomocnik Korony długo prowadził piłkę, a będąc 20 metrów przed bramką uderzył po ziemi. Na posterunku był Buchalik.

26': Gra Korony mogła się naprawdę się podobać. Gardawski świetnie podłączył się do akcji ofensywnej, zagrał do Jukicia, a ten posłał mocne dośrodkowanie w kierunku dobrze nadbiegającego Pacindy. Słowak uderzył z pierwszej piłki... minimalnie obok słupka.

29': Jedna z nielicznych akcji Wisły. Po dośrodkowaniu z lewej strony przed szansą stanął Mak. Jego próbę na rzut rożny wybił dobrze ustawiony Kozioł.

31': Czerwona kartka dla Boguskiego! Zawodnik Wisły sfaulował wybiegającego na czystą pozycję Cebulę. Pomocnik "żółto-czerwonych" popisał się kapitalnym sprintem, po tym jak otrzymał długie podanie na wolne pole od Radina.

37': Rzut karny dla Wisły! Mak dynamicznie wpadł w "szesnastkę", gdzie został powalony przez Spychałę, który zdecydował się na ryzykowny wślizg.

38: GOL! 0:1! Brożek pewnym strzałem w dolny róg wyprowadził Wisłę na prowadzenie. Dla napastnika krakowian to szósty gol w sezonie.

43': Gnjatić przejął bezpańską piłkę przed polem karnym. Środkowy pomocnik zdecydował się na strzał. Obok słupka.

48': GOL! 1:1! Gardawski posłał dobre dośrodkowanie z lewej strony boiska wprost na głowę Pacindy! Słowak świetnie złożył się do uderzenia i w końcu przełamał strzelecką niemoc Korony, która trwała aż 432 minuty!

65': Kozioł dobrze wyłapał piłkę po dośrodkowaniu z wolnego. Bramkarz Korony bez zastanowienia dalekim wyrzutem "uruchomił" Cebulę, który wybiegał na czystą pozycję. Szybkiego pomocnika zdążył jednak powstrzymać Sadlok.

74': Po ładnej wymianie między Spychałą a Cebulą, przed szansą stanął Djuranović. Napastnik Korony został jednak zablokowany.

78': Pacinda posłał dobre dośrodkowanie z rożnego na krótki słupek. Do piłki doszedł Marquez, ale uderzył z głowy obok słupka.

83': Pacinda znakomicie rozrzucił piłkę na prawą stronę do Puczki. Słoweniec oddał sprytny strzał, który wylądował na słupku. Do odbitej futbolówki dobiegł Djuranović, ale spudłował z najbliższej odległości.

89': W zamieszaniu w polu karnym do piłki doszedł Kovacević. Po jego "główce" futbolówka wylądowała na poprzeczce.