Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Pierwsza połowa meczu o mistrzostwo. Łomża Vive podejmuje "Nafciarzy"

sobota, 11 grudnia 2021 08:46 / Autor: Damian Wysocki
Pierwsza połowa meczu o mistrzostwo. Łomża Vive podejmuje "Nafciarzy"
Pierwsza połowa meczu o mistrzostwo. Łomża Vive podejmuje "Nafciarzy"
Damian Wysocki
Damian Wysocki

To będzie emocjonujący koniec handballowego roku w Hali Legionów. W niedzielę, w 13. kolejce PGNiG Superligi, zagrają niepokonane do tej pory Łomża Vive Kielce i Orlen Wisła Płock.

Dwaj odwieczni rywale przeszli przez dotychczasowy sezon „suchą stopą”. Niedzielny pojedynek śmiało można nazwać pierwszą połową starcia o mistrzostwo Polski. Kielczanie walczą o jedenasty tytuł z rzędu. „Nafciarze” ciągle marzą o przełamaniu tej hegemoni.

– To najważniejszy mecz rundy. Ważny w kontekście mistrzostwa, ale też dalszej gry w Lidze Mistrzów. Musimy być bardzo skupieni. Damy z siebie wszystko. W takich spotkaniach nikt nie myśli o zmęczeniu – mówi Arkadiusz Moryto, prawoskrzydłowy kieleckiego zespołu.

Bardziej zmęczeni do niedzielnego pojedynku przystąpią podopieczni Tałanta Dujszebajewa, którzy w czwartek grali w Porto, a do Kielc wrócili dopiero w piątkowy wieczór. Kirgiski szkoleniowiec przeprowadzał w ostatnim spotkaniu mniej rotacji, jakby oszczędzając siły niektórych zawodników na „Świętą Wojnę”.

Kto wie, czy niedzielny pojedynek z odwiecznym rywalem nie będzie jednym z najtrudniejszych w ostatnich latach. „Nafciarze” prezentują całkiem niezłą formę.

– Na pewno to będzie bardzo twardy i agresywny mecz. Drużyna z Płocka gra bardzo dobrze w obronie odkąd przejął ją trener Sabate. To ich wizytówka. W ataku pozycyjnym grają spokojnie, ale w tym sezonie są mocniejsi. Zaciąg z Rosji, czyli  Żytnikow i Kosorotow, uzupełnił ich skład. Są wiodącymi postaciami. Płock zawsze będzie mocny. My gramy jednak w domu, przed własną publicznością. Nasi kibice zawsze wpierają, dają nam więcej szans – wyjaśnia Krzysztof Lijewski, drugi trener Łomży Vive.

– Wiemy, jaki jest ciężar gatunkowy tego spotkania. Od kilku lat rywalizujemy o mistrzostwo. Teraz gramy pierwszy mecz u siebie, więc nie możemy pozostawić sobie pola manewru na rewanż. Pojedynki z Płockiem rządzą się swoimi prawami. Żadnego zawodników nie musimy specjalnie motywować. To kluczowe, niezwykle prestiżowe spotkania – uzupełnia asystent Tałanta Dujszebajewa.

Niedzielna „Święta Wojna” rozpocznie się o godz. 14.30 i będzie w całości transmitowana na naszej antenie.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO