Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Servaas: „Jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem”

niedziela, 30 sierpnia 2015 10:47 / Autor: Damian Wysocki
Servaas: „Jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem”
Servaas: „Jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem”
Damian Wysocki
Damian Wysocki

- Jest Stadion Narodowy, myśleliśmy już o tym. Może nie za rok, ale za dwa, trzy lata, kto wie. Mamy to w naszych głowach, kiedyś na pewno zorganizujemy tam mecz. Będzie to jeszcze większe przedsięwzięcie od dzisiejszego, wiążące się z olbrzymim ryzykiem. Na razie jestem zadowolony z tego co zrobiliśmy w Krakowie, za rok powtarzamy z Barceloną, a później zobaczymy. – powiedział w rozmowie z Radiem eM Kielce po meczu Vive – PSG Bertus Servaas, prezes Żółto-biało-niebieskich. 

 

- Na początku ogromne gratulacje. Dzisiaj wszystko się udało! Atmosfera meczu była niemalże taka jak podczas Final Four Ligi Mistrzów w Kolonii. Kto wie może nawet lepsza?

- Może nie przesadzajmy, ale na pewno było super! Jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem po dzisiejszym dniu. Dwa miesiące temu zdecydowaliśmy o organizacji tego meczu, a dzisiaj widzieliśmy tego rezultat. Przez ten okres było dużo nerwów, ale po spotkaniu mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony. 

- Kibice dzisiaj na trybunach zrobili wielkie show. W spotkaniu sparingowym wynik zwykle schodzi na dalszy plan, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że drużyna w nogach ma ciężki obóz. Jednak kibice sprawili, że piłkarze na parkiecie zaprezentowali świetne widowisko.

- Był to towarzyski mecz na bardzo wysokim poziomie. Cały czas było to spotkanie na styku. Kibice na pewno zobaczyli interesujące widowisko. Możemy śmiało powiedzieć, że był to wielki sukces i za rok zamierzamy to powtórzyć kiedy przyjedzie tu Barcelona. 

- Może wcześniej np. w ramach spotkań Ligi Mistrzów uda się zorganizować mecz na tak dużej hali jak ta w Krakowie?

- Jesteśmy drużyną z Kielc i zdecydowaliśmy, że mecze Ligi Mistrzów gramy w Hali Legionów. Nasi kibice kupują karnety, są zawsze z nami i nie możemy przenosić spotkań do innego miasta. Myślę, że taki pokazowy mecz jak dzisiaj raz w roku chcemy organizować.

- Dzisiaj przed meczem z PSG usłyszeliśmy, że kontrakt z klubem do 30 czerwca 2019 roku przedłużył Talant Dujszebajew

- Talant jest zadowolony z pracy z nami. To jest bardzo ważna wiadomość. Jest to jeden z najlepszych trenerów świata. Fakt, że zdecydował się zostać to dla nas wielka rzecz. Teraz spokojnie możemy budować dalej drużynę. Chcemy stworzyć zespół, który co rok będzie w stanie grać o Final Four. Oczywiście nie są to tylko nasze plany, ale na pewno będziemy walczyć. Dzisiejszy mecz pokazał, że nasza drużyna ma bardzo dużo jakości i może spokojnie z każdym wygrać. 

- Jakie stawia Pan cele przed drużyną na nadchodzący sezon? 

-  Jak zawsze chcemy obronić Mistrzostwo i Puchar Polski. Mamy również nadzieję na występ na Final Four w Kolonii. To są cele. Musem dla naszego klubu jest bycie w najlepszej ósemce drużyn w Europie. 

- Od dzisiaj dzierżymy rekord pod względem frekwencji na meczu piłki ręcznej w Polsce. Może na przyszły rok trzeba będzie znaleźć jakąś większą hale? 

- Jest Stadion Narodowy, myśleliśmy już o tym. Może nie za rok, ale za dwa, trzy lata, kto wie. Mamy to w naszych głowach, kiedyś na pewno zorganizujemy tam mecz. Będzie to jeszcze większe przedsięwzięcie związane z olbrzymim ryzykiem. Na razie jestem zadowolony z tego co zrobiliśmy w Krakowie, za rok powtarzamy z Barceloną, a później zobaczymy. 

Rozmowa z Bertusem Servaasem:

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO