Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Surgiel: Przedsmak miałem w juniorach. Seniorska „Święta Wojna” będzie niesamowitym przeżyciem

sobota, 12 grudnia 2020 09:19 / Autor: Damian Wysocki
Surgiel: Przedsmak miałem w juniorach. Seniorska „Święta Wojna” będzie niesamowitym przeżyciem
fot. Patryk Ptak
Surgiel: Przedsmak miałem w juniorach. Seniorska „Święta Wojna” będzie niesamowitym przeżyciem
fot. Patryk Ptak
Damian Wysocki
Damian Wysocki

– Jestem z Kielc, dlatego to będzie dla mnie specjalny mecz. Miałem przedsmak w juniorach, jednak seniorska „Święta Wojna”  będzie niesamowitym przeżyciem – mówi Cezary Surgiel, wychowanek Łomży Vive Kielce, przed niedzielnym meczem w Płocku.

W polskim handballu to najważniejsze starcia w sezonie. W ostatnich latach rozgrywki zdominował zespół z Kielc. Jednak „Świętym Wojnom” towarzyszą spore emocje. Nawet tym w juniorskim wydaniu.

– Dwa sezony temu grałem swój pierwszy mecz z juniorską drużyną Wisły. Wtedy na hali byli kibice, dopingowali ich niezwykle zacięcie. Niestety, nie udało nam się wygrać, jednak można było odczuć rywalizację na linii Kielce – Płock. W poprzednim sezonie wygraliśmy, dzięki czemu awansowaliśmy do Final4 i zakończyliśmy rywalizację na 3. miejscu – opowiada Cezary Surgiel.

Przed niedzielnym pojedynkiem pod wielkim znakiem zapytania stoi forma kieleckich szczypiornistów, którzy nie mogli trenować wspólnie przez dwa tygodnie, a ostatni mecz rozegrali 25 listopada. Do wspólnych zajęć, po kwarantannie, wrócili dopiero w piątek. Przed meczem odbędą zaledwie dwie jednostki treningowe.

– Na pewno będzie trudno. Ciężko będzie wrócić do formy fizycznej, jaką prezentowaliśmy przed kwarantanną. W te dwa dni zrobimy wszystko, co się da, aby dobrze przygotować się do spotkania – przekonuje 18-letni lewoskrzydłowy.

Orlen Wisła jest w rytmie meczowym. W czasie gdy Łomża Vive przymusowo pauzowała, płocczanie rozegrali trzy spotkania. W Lidze Europejskiej dwukrotnie ograli Fenixa Tuluza (26:25, 27:25). W PGNiG Superlidze gładko rozprawili się z Wybrzeżem Gdańsk (31:16).

– Grają bardzo mocno w obronie. Mają super środkowego, który steruje całą drużyną (Niko Mindegia – przyp. red.). Prezentują się dobrze, wygrywają na wszystkich frontach – mówi Cezary Surgiel, który ma nadzieję na debiut w „Świętej Wojnie”.

– Wszystko zależy od trenera. Taki mecz traktujemy jak starcie w Lidze Mistrzów, z drużyną z topowej półki. Chciałbym zagrać jak najwięcej i poczuć smak „Świętej Wojny”.

Niedzielny mecz w Płocku rozpocznie się o godz. 19.15 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO