Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Kiełb: W tamtej szatni była obojętność. Teraz każdy zrobi wszystko dla Korony

czwartek, 26 stycznia 2023 15:53 / Autor: Damian Wysocki
Kiełb: W tamtej szatni była obojętność. Teraz każdy zrobi wszystko dla Korony
fot. Grzegorz Ksel
Kiełb: W tamtej szatni była obojętność. Teraz każdy zrobi wszystko dla Korony
fot. Grzegorz Ksel
Damian Wysocki
Damian Wysocki

– Każdemu z chłopaków bardzo zależy. Widać dużą chęć do gry. Daje sobie uciąć płetwę, że każdy odda wszystko na boisku dla utrzymania – mówi Jacek Kiełb, kapitan Korony Kielce, przed startem rundy rewanżowej PKO BP Ekstraklasy.

Za „żółto-czerwonymi” bardzo słaba jesień. Zajmują przedostatnie, spadkowe miejsce. Do bezpiecznej lokaty tracą cztery punkty. Po niej prowadzenie drużyny, już na stałe, zostało powierzone Kamilowi Kuzerze. W przerwie zimowej do poprawy był cały szereg rzeczy.

– Za nami bardzo fajny, ale też wymagający okres przygotowawczy. Pracowaliśmy nad pewnymi kwestiami. Teraz przyjdzie czas weryfikacji. Musimy podjąć rękawicę, inaczej będziemy na przegranej pozycji. Na pewno zaprezentujemy inny styl. Wierzymy, że osiągniemy swój cel. Przed nami dużo ciężkich spotkań. Będziemy skupiać się na każdym kolejnym. Znamy swoje położenie. Wiemy, że musimy zacząć wygrywać – wyjaśnia Jacek Kiełb.

Kamil Kuzera podkreślał, że jego zespół podczas przygotowań skupiał się na poprawie organizacji gry.

– Na szczęście nie startujemy w nowym sezonie. To kolejna runda. Sztab szkoleniowy mógł przypatrzyć się temu, co robiliśmy źle. Traciliśmy sporo bramek. Pracowaliśmy nad poprawą pewnych zachowań. Lista była długa – tłumaczy doświadczony pomocnik.

W zimowym okienku Korona zakontraktowała pięciu nowych zawodników. Zdaniem Jacka Kiełba, każdy z nich wniesie coś pozytywnego. Kapitan „żółto-czerwonych” zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt.

– Oni wprowadzili bardzo dużo. Każdy zawodnik odegra swoją rolę. Powiem to, co przekazałem chłopakom na koniec obozu. Nie lubię wracać do historii. Muszę jednak odnieść się do tego ostatniego, spadkowego sezonu. Wróciłem wtedy do klubu. W tamtej drużynie widziałem bardzo dużo obojętności, co doprowadziło do degradacji. W tej szatni dostrzegam, że każdemu bardzo zależy. Każdy reaguje na małe niepowodzenia na treningu. Wszystkim zależy. To duży plus. Widać dużą chęć do gry. Wtedy tego zabrakło. Teraz mamy odpowiednich na ludzi na odpowiednich miejscach. Daje sobie uciąć płetwę, że każdy odda wszystko na boisku dla utrzymania – przekonuje Jacek Kiełb.

Koronę na start czeka bardzo trudne zadanie. Jej rywalem na wyjeździe będzie Legia Warszawa. „Żółto-czerwoni” wygrali tylko raz na tamtejszym stadionie.

– Skupiamy się na sobie. Jeśli ktoś myśli, że jedziemy tam na pożarcie, to bardzo dobrze. Będziemy mieli coś do udowodnienia. Nie zaprzątamy sobie głowy jakimiś komentarzami. Mamy wspólny cel. Dodatkowe bodźce, które mogłyby na nas wpłynąć, musimy się odbijać. Musimy być pewni siebie – kwituje kapitan „żółto-czerwonych”.

Niedzielny mecz w Warszawie rozpocznie się o godz. 15 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO