Panel o Kościele w WSD

Prelekcje historyków odbyły się w ramach trwającej Konferencji naukowej „Na stos rzuciliśmy nasz życia los…” W setną rocznicę Niepodległości Polski organizowanej przez Instytut Pamięci Narodowej Delegaturę w Kielcach oraz Instytut Historii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. W wydarzeniu uczestniczył i słowo wstępne do zebranych wygłosił biskup Jan Piotrowski, biskup kielecki. – Wszystko co dokonuje się w tych ostatnich dniach, a dotyczy stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę uważam, że jest bardzo ważne. Konferencje mają różny wymiar patriotyczny, naukowy, uwaga jest również zwrócona na życie Kościoła. Nie trzeba nikomu udowadniać, że przestrzeń religijna i przestrzeń kościelna w czasach zaborów były miejscem wolności, nadziei, zachowywania tradycji i języka. Myślę, że warto młodemu pokoleniu mówić o tym co się dokonało, nie tyle w rozmiarach statystyk, ale wspominając osoby, które tworzyły te drogi do wolności. To bohaterowie wszystkich grup społecznych, ale wśród nich są przede wszystkim przywódcy, którzy nie wahali się oddać swojego życia i zdrowia, jak również majątku na służbę wolności i wolnej ojczyzny – mówił biskup Jan Piotrowski.

Wydarzenie zostało podzielone na trzy sesje panelowe, które poprowadził dr hab. Ryszard Gryz z Instytutu Historii UJK. Podczas pierwszej z nich swoją prelekcję wygłosił dr hab. Jerzy Prochwicz z Katedry Bezpieczeństwa Narodowego UJK, który mówił o działaniach Kościoła wobec dążeń niepodległościowych Polaków. – Warto mówić o tym temacie, ponieważ na tle roli Kościoła w odzyskaniu niepodległości funkcjonuje wiele niedopowiedzeń, bądź też mitów. Wynika to ze względu na to, że nie dysponujemy literaturą syntetyczną, która byłaby opracowaniem całościowym roli Kościoła w dążeniach niepodległościowych Polaków. Mamy co prawda wycinkowe przyczynki i opracowania, ale na dzień dzisiejszy tak naprawdę ich brak – wyjaśniał dr hab. Jerzy Prochwicz.

O wspomnieniach poleskich Żydów dotyczących Bolszewików, Niemców i Polaków opowiadał z kolei dr hab. Grzegorz Berendt z Instytutu Historii Uniwersytetu Gdańskiego. – Obraz jest mało budujący, jak to jest z obrazem wojennym. Decydują emocje i stan zagrożenia. Obraz jest jednak wyważony, ale jednocześnie zdominowany przez egocentryzm – tłumaczył dr hab. Grzegorz Berendt.

Podczas konferencji omawiana była również działalność władz ówczesnej diecezji kieleckiej, rola biskupa Augustyna Łosińskiego, czy gen. bryg. Ludwika Kmicic-Skrzyńskiego.